Są dobre i złe gry, albo można nawet szerzej - gry które się komuś podobają albo nie. Ostatnio na przykład grałem w FTL, jak najbardziej podpada pod pseudoretro, a gra świetna. Po co wszystko do jednego worka wrzucać i podpierać przykładem jakiejś słabizny?
Komentarze (1)
najlepsze