Właśnie, chodzi o to, że ludzie tacy jak pani z filmu nie wiedzą wiele, nie myślą lub chcąc zarobić i się nie narobić zgłaszają się po takie i inne oferty, a potem wielki płacz, że ktoś był inteligentniejszy... : )
Gość poważnie podszedł do tej roboty, i faktycznie nie można mu niczego zarzucić. Fakt wykorzystuje nieco naiwność ludzi, ale Ci są sami sobie winni, nie sprawdzając podejrzanych ofert. -
Kobieta pewnie głupia i oburzona, że nie doczytała, tak jak facet mówi, treści ogłoszenia, ale tego nie wiemy na pewno, chociaż do tego właśnie bym się skłaniał. Widać, że facet wie, co napisał w ogłoszeniu i wie, co odpowiedzieć.
@mrmydlo: dokladnie, tak samo jak nie ma x20 innych chalupniczych zajec, ze wysylaja Ci cokolwiek do domu porobisz 4 godziny dziennie i masz 1500 na reke.
Tamci to oszuści, oni są znani z tego że wysyłali tylko kartki i jeden długopis! Moja firma, "Special Trading Floor Interface" jest wysoce znanym producentem długopisów. We wszechobecnie znanym braku rąk do pracy za 1600 zł musimy szukać nowych pracowników, Ba, pokrywamy nawet koszty wysyłki ! już za jedyne 89 zl wpłacone na moje konto wyślemy Ci pierwszy pakiet części oraz dalsze instrukcje jak rozwinąć lukratywną współprace z naszą międzynarodowa firmą.
Czy warto inwestować w internetowe oferty robienia biznesu?
Oczywiście, że warto, ale warto też przeczytać całą treść regulaminu lub umowy tejże firmy. Nie generalizujcie tego, że jeśli ona została oszukana to ja też zostanę.
@saffal: Jak juz chcesz robic w chalupnictwie to mozesz pobawic sie w procesor dla amazonu (przynajmniej wiesz ze taka firma istnieje naprawde). Ludzie zlecaja jakies p@%%$$%y do wykonania za kilkadziesiat centow (np.: wypelnij ankiete albo oznacz fotki z pornografia) z ktorymi nie moze sobie poradzic komputer. link. Zdarzaja sie tez calkiem powazne rzeczy jak np.: przetlumaczyc cos albo przepisac ze sluchu za kilka dolarow.
Był jeszcze inny sposób. Dzwonisz na podany numer z ogłoszenia, a tam odsyłali cię pod inny z informacja. Oczywiście ten drugi numer to był 0700, a informacja leciała z maszyny.
Komentarze (77)
najlepsze
Co ma kosa od ćpuna, do umowy którą czytasz.
Podam Ci nieco bardziej analogiczną sytuację od tej Twojej z dupy
Właśnie, chodzi o to, że ludzie tacy jak pani z filmu nie wiedzą wiele, nie myślą lub chcąc zarobić i się nie narobić zgłaszają się po takie i inne oferty, a potem wielki płacz, że ktoś był inteligentniejszy... : )
Gość poważnie podszedł do tej roboty, i faktycznie nie można mu niczego zarzucić. Fakt wykorzystuje nieco naiwność ludzi, ale Ci są sami sobie winni, nie sprawdzając podejrzanych ofert. -
Kobieta pewnie głupia i oburzona, że nie doczytała, tak jak facet mówi, treści ogłoszenia, ale tego nie wiemy na pewno, chociaż do tego właśnie bym się skłaniał. Widać, że facet wie, co napisał w ogłoszeniu i wie, co odpowiedzieć.
I mam za to winić tego faceta? Daj
Oczywiście, że warto, ale warto też przeczytać całą treść regulaminu lub umowy tejże firmy. Nie generalizujcie tego, że jeśli ona została oszukana to ja też zostanę.
jeszcze 28 i będzie wypłata, a wtedy wam zrzedną miny
zero