Eh. Pamiętam jak katowaliśmy z bratem na split screenie w hot pursuit. Jak obaj chcieliśmy skręcić, to była loteria komu klawiatura odmówi posłuszeństwa :-D
@romo86: Ja obstawiam trójeczkę za najlepszą część... ehhh... dziesiątki, jak nie setki godzin przesiedzone przed komputerem z kumplami... pięknie czasy!
@romo86: Porsche to klasyk, szkoda że nie za bardzo chodzi pod XP, bo to jedna z najlepszych gier, w jakie grałem. Później jeszcze underground był w miarę, ale od Carbona zaczęła się tragedia i wkrótce przestałem w to grać.
NFS Hight Stages , od tego zaczynałem przygodę... ahhh. Później Porsche , HP , U1 , U2 ( te lata spędzone przy tej grze... ) MW ( naj naj naj lepsza ) no i później to już tylko gorzej... Carbon ( jeszcze ujdzie jako tako ) Pro street ( boże... ) Undercover , the run , hot prusuit ( jak można spieprzyć tą część ? ) Shift/Shift 2 był nawet na swój
@Krendzel: Wgrałem sobie tydzień temu sentymentalnie NFS Porsche i jechać nie umiem. Za bardzo przyzwyczaiłem się do prostego modelu jazdy ze współczesnych samochodówek, który nastawiony jest bardziej na to, żeby każdy nawet nowy gracz mógł ogarnąć grę już od pierwszej jazdy. Ogólnie Porsche to moja ulubiona część i jedna z najbardziej realistycznych samochodówek jakie się ukazały. Polecam szczególnie fanom Gran Turismo, które również wielbię. Jak ktoś chce coś mega trudnego to
@Krendzel: Daję Ci plusa, bo też myślę, że MW najlepszy :-D Dobre było też NFS Carbon, ale tylko dlatego, że w zasadzie było to kopia MW, tylko, że w takim nocnym klimacie... Cóż, faktycznie gdy patrzę na te nowsze części, to mam wrażenie cofania się w rozwoju serii...
Brakuje "v-rally" i" motor city". Najlepsza była cześć z Porche, potem już nie to samo chociaż underground'y dobrze wspominam i "most wanted". W need for speed 2 "special edition" przyjemnie się jeździło latryną.
@marwiec: Panie, ja dla NFS II SE kupiłem voodoo 2. To był pierwszy i ostatni póki co raz, gdy wywaliłem tyle kasy na kartę graficzną. I powiem szczerze, że do tej pory pogrywam w "trójkę". Fantastyczna zręcznościówka. A ten soundtrack - miód. Gdyby ktoś chciał sobie przypomnieć:
@marwiec: Oj tak, w Porsche naprawde cielo sie godzinami, calymi dniami ... piekna gra i mega sentyment, chociaz czuje ze jakbym teraz odpalil to po 15 minutach dalbym sobie spokoj, jak z wiekszoscia starszych gier ..
Nie wiem dlaczego ale najbardziej w pamiec zapadla mi trasa na autostradzie (autobahn czy jakos tak:) i majac duza przewage przelatywanie przez bramki autostradowe robiąc 360 stopni czerwoną 911 turbo :) Do perfekcji bylo to
Arcadówki trzymały poziom do MW(które imho nadal jest jedną z lepszych arcadowych wyścigówek) z pominięciem Hot Pursuit2 z tymi durnymi samolotami z napalmem... Najmilej wspominam właśnie całą otoczke nielegalnych - U, U2, MW a ze starszych NFS2SE i NFS3
Z półsymulacji porshe i shift1. Porshe było genialne i basta. Shift z odpowiednią kierownicą i ustawieniami + genialnym widokiem z kabiny bawił prawie jak GT. W dwójce coś spieprzyli i taka dobra nie
Jako że jak połowa wykopu wychowałem się na grach. To chyba najmilej wspominam Need For Speed I. Wersja PC mocno okrojona w stosunku do tego co oferowała wersja 3DO. Różnica w grafice jest zauważalna. Co do kolejnych części - Need For Speed II - była dla mnie niegrywalna, odrealniona do granic możliwości (nawet jeśli to jest Arcade) - w porównaniu do ówczesnego Screamer'a II oraz Screamera Rally (pamiętacie?) - Need For Speed
Komentarze (142)
najlepsze
Grid jeszcze nie robi takiego szału, ale za to seria Forza Motorsport zmiata konkurencję na każdym możliwym froncie.
http://www.youtube.com/watch?v=VlJz6htmpMc&feature=bf_next&list=PLEF7E01B7DC443E49
Nie wiem dlaczego ale najbardziej w pamiec zapadla mi trasa na autostradzie (autobahn czy jakos tak:) i majac duza przewage przelatywanie przez bramki autostradowe robiąc 360 stopni czerwoną 911 turbo :) Do perfekcji bylo to
Z półsymulacji porshe i shift1. Porshe było genialne i basta. Shift z odpowiednią kierownicą i ustawieniami + genialnym widokiem z kabiny bawił prawie jak GT. W dwójce coś spieprzyli i taka dobra nie
Wszystko co było później jest nie dla mnie.
The Run było dość nudne.
Komentarz usunięty przez moderatora