10,6+5,9+21,8 to razem 38,3% podatku w cenie prądu, poza tym nie wiadomo czy to wszystko bo nie rozbito opłaty dystrybucyjnej na koszt dystrybucji, zysk dystrybutora i podatek
Te cztery rzeczy to na dzień dzisiejszy niezbędne produkty dla ludzi, a skoro są niezbędne to znaczy, że nie ważna jest cena, ludzie i tak będą je nabywać. Dlatego powstał haracz akcyza. Waszka rośnie, prąd rośnie, a ludzie i tak to kupują.
@Czacha47: Nie mylić niezbędności z uzależnieniem, bądź poprawieniem sobie warunków życia. Papierosy czy alkohol nie są wcale tak niezbędne jak woda czy przykładowy chleb, a wielu nie narzeka na środek transportu, jakim jest rower. Bądź co bądź jest popyt - jest podaż, a państwo na tym korzysta.
Piłbyś litra dziennie? Pił byś więcej? Czy może napiłbyś się za tą samą cenę lepszego alko?
Kto chce łazić nawalony cały dzień - niezależnie od ceny wódy będzie chodził nawalony cały dzień, dzień po dniu. Tyle, że jak będzie taniej, to może kupi w sklepie, zamiast pędzić, czy kupować w melinie czy pić najtańsze piwo.
Te 48% ceny paliwa z rafinerii powinno być rozbite. Ponad 30% to cena surowca (ropy naftowej z Rosji), wraz z AKCYZĄ, która jest na nią nakładana. Pozostałe procenty to w większości marża stacji paliw która również jako dochód jest opodatkowana. Najmniejszą część ceny końcowej stanowi marża rafinerii, która... oczywiście też jest opodatkowana jako dochód spółki. No i oczywiście czy producent przynosi zyski czy nie to Minister Skarbu nakazuje wypłacić co rok dywidendę
Komentarze (74)
najlepsze
10,6+5,9+21,8 to razem 38,3% podatku w cenie prądu, poza tym nie wiadomo czy to wszystko bo nie rozbito opłaty dystrybucyjnej na koszt dystrybucji, zysk dystrybutora i podatek
A co, czytać nie potrafisz? Głosowałeś na Komorowskiego, bo ramka była większa?
Piłbyś litra dziennie? Pił byś więcej? Czy może napiłbyś się za tą samą cenę lepszego alko?
Kto chce łazić nawalony cały dzień - niezależnie od ceny wódy będzie chodził nawalony cały dzień, dzień po dniu. Tyle, że jak będzie taniej, to może kupi w sklepie, zamiast pędzić, czy kupować w melinie czy pić najtańsze piwo.
Al Gore będzie mógł za to wymyślić lepsze interenty.