Masowa redukcja etatów
Polska gospodarka hamuje, bezrobocie utrzymuje się na poziomie najwyższym od sześciu lat. Do tego w lipcu do urzędów pracy trafiła rekordowa liczba zgłoszeń o planowanych zwolnieniach grupowych, ustaliła „Rzeczpospolita". // kariera, cv, wynagrodzenia, praca, pensje, zarobki, szkolenia,...
Forex z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 61
Komentarze (61)
najlepsze
**_Rostek, słyszysz? wez no dojeb jeszcze większe podatki bo ty wiesz najlepiej ze to pomaga gospodarce....****_**
Edit: a w zasadzie nie działa.
Faktycznie, już jest. Cokolwiek człowiek nie wymyślił by bezsensownego to już socjaliści wprowadzili. Ale ten dla odmiany byłby prowadzony przez prywatne firmy, które z wdzięczności za napędzenie klientów ( jak w przypadku OC czy OFE) dawałyby posady znajomym polityków w ten sposób walcząc z bezrobociem. Ta! dam!
Już nawet nie wiem na kogo głosować, bo nie ma na kogo : /
Załóżmy w końcu partię Wykopu. @m__b będzie naszym przywódcą, w końcu ma już Internet w swoim ręku, może dałby radę i z Polską?
1) Zwiększyć liczbę urzędników, co zmniejszy bezrobocie
2) Zakazać zwalniać pracowników, oraz bankrutować międzynarodowym firmom które mają u nas siedziby
3) Wprowadzić prace społeczne wysoko płatne, np kopanie rowu od jakiegoś miejsca do wieczora
4) Zaadoptowanie bezrobotnych przez rodziny polityków i zatrudnienie ich w państwowych firmach
5) Zwiększyć zasiłek dla bezrobotnych by nie narzekali
6) Zwiększyć podatki, a z nich wydawać kasę na urzędy pracy
7) Znacjonalizować kilka
12) wprowadzić obowiązkowy dobrobyt i wysokie PKB
@zoombie:
~Paulo Coelho
1) zwiększenie ilości pracowników Urzędów Pracy - w końcu ktoś musi obsłużyć te rzesze ludzi,
2) konieczność rozbudowy siedzib urzędów (muszą się pomieścić),
3) zwiększenie pensji urzędników (szkodliwe za obsługę petentów na skraju załamania nerwowego, wyładowujących swoją nerwicę na biednych urzędnikach).
Należy rozważyć również dodatki motywujące (trzynastki, czternastki, wakacje pod gruszą) pokrywane z funduszu socjalnego i szkolenia z tematyki "zarażanie radością i optymizmem smutnych
Oj, lepiej nie.. Chyba że chodzi o obniżkę podatków itp., ale coś czuję że co innego by wymyślili..
Swoją drogą: ciekawe kiedy wpadną np na pomysł przymusu zatrudniania pracowników ; D? To by bardzo szybko i na bardzo krótko zniwelowało bezrobocie ; P