Jak wstawać wcześnie

Wstawanie wcześniej niż dotychczas może zaoszczędzić dla Ciebie naprawdę dużo cennego czasu. Gdy na początku spotkałem się z koncepcją wczesnego wstawania, podjąłem decyzję, że będę rozpoczynał dzień półtorej godziny wcześniej. W skali tygodnia to ponad 10 godzin! Wyobraź sobie tylko, ile jesteś wstanie zrobić w tym czasie.

[ralph]

W moim przypadku nie sprawdzi sie. Jesli mialbym w tygodniu wstawac ciagle o tej samej porze, to musialaby byc to 3:30. Bo czesto musze wczesniej wstac do pracy na pierwsza zmiane na 5 rano. Co bedzie jak bede mial na 6 do pracy albo na 13:30 lub 14:30? Nie wspomne juz o nocce? Nierealne sa te porady a przynajmniej nie dla wszystkich.

[bulzaj]

Wszystkim zainteresowanym takimi artykułami polecam http://zenhabits.net/

[wfm125m]

Mi dziś się nie udało, budzik nastawiony na 8, oczywiście obudzilem się, wylączyłem budzik i wstałem przed chwilą :) Chęci miałem dobre :D

[Yugo]

Ja zawsze rano liczę sobie 3... 2... 1... hop!

wiem, że dziecinne ale mi pomaga :P

[R.....X]

Jak wstawać wcześnie: ustawiać sobie budzik i kłaść go na drugim końcu pokoju. Krócej, prościej...

[sfah]

To już było miliard razy na wykopie w postaci kolejnych blogów kolejnych pasjonatów 'rozwoju osobistego' (lol), a pierwszym z blogów, które pamiętam, że zrobiły furorę na wykopie był besmart.pl

[r.....l]

cały maj i pół czerwca wstawałem codziennie o 5:30. faktycznie jakoś więcej człowiek miał energii i dłuższy się ten dzień wydawał. zaoszczędzony czas to bujda, bo wstawał człowiek wcześniej, ale i wcześniej się kład spać. chociaż coś tam rano pożytecznego można porobić (bo w telewizji nic nie ma, wszyscy inni śpią, więc zero interakcji przez internet, nawet film nie bardzo idzie obejrzeć, bo można sąsiadów pobudzić).

ale to był maj, wtedy to

[A.....l]

Znaczy jak teraz wstaję o 5.00 to mam zacząć wstawać o 3.30 i spac po dwie-dwie i pół godziny tak?

[marcepaniika]

Artykuł całkiem ciekawy, ale ja już mam wypróbowany sposób jak wywlec się z ciepłej kołderki, więc: gdy dzwoni budzik wyłączam go, a potem automatycznie patrze na podłoge zwisając z łóżka i myśle sobie "są dwie opcje: pier**lnąć się na zimną podłogę czy poprostu wstać" oczywiście wybieram to drugie. To naprawde działa, przynajmniej na mnie x)

[crazy235]

Mi to niedziala. Zakop