Takie podniesienie auta i założenie wielkich kół nazywa się "donk". Jest to jakby przeciwieństwo lowriderów, które z założenia mają być jak najniższe i przeważnie mają stosunkowo małe koła (felgi 13-14 cali przy wielkim amerykańskim wozie). Lowrider może wg mnie być czasem i dziełem sztuki ale taki donk to dla mnie przesada i wygląda to strasznie kiczowato i wieśniacko.
@tomaszek00: Ja myślę, że to zależy też od człowieka. Mi kiedyś podobały się samochody polakierowane w jak najbardziej piżdzące kolory, z wielkimi bodykitami, rodem z NFS. Zrobiłem się ciut starszy i teraz dla mnie synoninem piękna jest BMW M3 E92 z lakierem "Alpine White", czarnymi felgami i czarnym dachem. Taki: http://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/thumb/8/8a/BMW_E92_M3.JPG/800px-BMW_E92_M3.JPG
Komentarze (44)
najlepsze
@MlodyWyksztalcony: murzyn to stan umysłu a black people to oksymoron :)
1) "dat bitch looking good"
2) "SHIT I THOUGHT ALL DAT WAS THE SAME BT ALL DEM BOYS DO DEY THING I FUCKS WITH YAL HEAVY"
3) "dat nigga dat took yo shit i know he like dam man dat bitch got a stang on 30s tell dat bitch nigga get his paper up stop stealin"
4) "Kill niggaz out herr bruh bruh i c u fam gud
Ma pazur, ale też bez przesady :D
IMHO jest gorzej niż w USA... :/