@R_O_T_T_E_N: Kiedyś miałem w domu takie patenciarskie plastikowe pokrowce do pakowania ubrań z zamykanym otworem.
Działało to tak, że wkładało się do tego ubrania, następnie do otworu przytykało się rurę od odkurzacza i wysysało całe powietrze ze środka. Efekt był niesamowity, zwłaszcza jeśli pakowało się puchate kurtki, która spakowana potrafiła zajmować jakieś 30% pierwotnej objętości... To dopiero był WinRAR.
A właśnie z urlopu wróciłem, więc niestety nie przetestuje tego w niedalekiej przyszłości. Mogę was jednak zapewnić że skakanie po walizce też jest skuteczne.
dlaczego mam wrażenie że wszystko jest 5x mniejsze/cieńsze niż moje :| te 2 pary butów wyglądają jak moje 2 laczki a spodnie są z materiału przypominającego grubością papier
@Herm1t: Oj kolego, wystarczy odrobina chęci i minimalna ilość gotówki, żeby gdzieś polecieć. Tanie loty+ couchsurfing i naprawdę można spędzić kilka fajnych dni w innym kraju
Takie układanie jest dosyć kłopotliwe bo nie zawsze jest możliwość żeby zaraz po przyjeździe w dane miejsce wszystko rozpakować. Dużo lepiej sprawdza się "rolowanie" ubrań czyli zwijanie spodni, bluz, swetrów w wałki. Po pierwsze nie ma śladów w postaci pasków od składania no i więcej można zmieścić.
@Katagaro: Źle na to patrzysz. Tak wcześnie to pokazane, abyś na następnych wakacjach upchał więcej. Dowiedziałeś się o tym aż z 1 miesięczym wyprzedzeniam!
@tekn: Wałówki od mamy nie ugnieciesz.. podobnie jak sprzętu foto, laptopa czy innych twardych rzeczy. Więc sposób fajny, ale na pewno nie na jedną walizkę na 2 miesiące.
Komentarze (97)
najlepsze
Działało to tak, że wkładało się do tego ubrania, następnie do otworu przytykało się rurę od odkurzacza i wysysało całe powietrze ze środka. Efekt był niesamowity, zwłaszcza jeśli pakowało się puchate kurtki, która spakowana potrafiła zajmować jakieś 30% pierwotnej objętości... To dopiero był WinRAR.