Rząd jest głupi, czyli kto tworzy bezrobocie
"Bezrobocie tworzy rząd, który przydziela legalny status zawodom. Kto się domaga tego, by rządowe ustawy uniemożliwiały podjęcie pracy w charakterze fryzjera? Oczywiście branża fryzjerska, ale nie po to, by chronić klientów przed kiepskimi fryzjerami, tylko po to, by konkurencji utrudnić wejście na rynek." Świetny tekst ekonomisty Waltera Blocka.
![diogenes](https://wykop.pl/cdn/c3397992/diogenes_1,q52.jpg)
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 66
Komentarze (66)
najlepsze
Z jednej strony mamy niewątpliwie ostatki komunizmu nie da się ukryć tego ukryć. No bo. Jak w systemie demokratycznym możemy winić państwo że nam się źle pracuje. Przecież w większości przypadków to nie państwo nam płaci (Szczerze współczuje pielęgniarkom, lekarzom, nauczycielom itp, ale to i tak
2) praca na czarno jest nielegalna, ponieważ pijawka państwowa nie może pobierać podatków
2 Co do pracy na czarno. Nie mówiłem o omijaniu podatków, bo one akurat sie przydają. Lecz
Jeżeli jeszcze ktoś inny nie wiem to podpowiem, że w przeszłości nie było regulacji i praca nie była przyjemnością. Niegdyś pracownicy fizyczni, niejednokrotnie
Przepisy zabraniają handlu ulicznego żywnością i innymi produktami. Ludzie nie mogą przez to nabyć potrzebnych im produktów. W miastach, takich jak Nowy Jork czy Waszyngton, najgłośniejszą grupę opowiadającą się za utrzymaniem tych przepisów tworzą właściciele restauracji i sklepów.
Taaa, k%!!a od tego jest takie miejsce które się nazywa "rynek" albo "targowisko". Pamiętam jak ruscy u nas na ulicy sprzedawali, cały chodnik zaj!#any, ruch samochodowy utrudniony, tłok, masakra.
Wniosek - jak
WordPress database error: [User 'mises' has exceeded the 'busytime' resource (current value: 600000000)]
_
SELECT DISTINCT * FROM wpposts WHERE 1=1 AND ID = 886 AND postdategmt != '2008-12-19 23:18:59' AND (poststatus != 'static') AND poststatus != 'attachment' GROUP BY wpposts.ID ORDER
System Rezerw Federalnych, tworząc pieniądz fiducjarny, wywołuje cykle koniunkturalne, które przyczyniają się do bezrobocia. Inflacja powoduje nie tylko wzrost cen, lecz także niewłaściwą alokację siły roboczej. W fazie wzrostu gospodarczego powstają liczne miejsca pracy, które przyciągają pracowników innych branż atrakcyjnymi płacami. Rezerwa Federalna dotuje producentów dóbr kapitałowych aż do recesji. Wówczas pracownicy są zwalniani i przenoszeni do innych branż.
Wolny rynek
Oczywiście wolny rynek nie jest utopią. Żyjemy w świecie,
Co się stanie, jeśli rząd wpadnie na „świetny” pomysł, że pielęgniarki i kierowcy samochodów ciężarowych powinni być tak samo opłacani, ponieważ ich zawody mają z natury rzeczy równą wartość? Wówczas bezrobocie wśród kobiet będzie efektem ustawy, zgodnie z którą płaca pielęgniarek ma być zrównana z płacą kierowców, którzy wcześniej zarabiali więcej.
Warunki pracy
Bezrobocie jest następstwem prawa, które zmusza pracodawców do zapewnienia określonych warunków pracy. Na przykład sezonowi
"Tak samo jest w naszym społeczeństwie. Podaż pracy jest ograniczona. "
Owszem, popyt tez. Popyt jest jednak mniejszy, wiec sa bezrobotni, albo bardzo niskie stawki uniemozliwiajace utrzymanie sie, czyli zmuszajace do pracy ponizej kosztow. W przhypadku podmiotow gospodarczych powodowaloby to bankructwa. W przypadku osob koniecznosc dzialania ogolnie pojetej opieki spolecznej, albo sponsorowania firm przez rodziny pracujacych.
"Cenną siłę roboczą trzeba oszczędzać na wykonanie potrzebnych prac."
Najwyrazniej nie jest
Moim zdaniem najlepszym rozwiazaniem jest "wolny rynek z licencjami" - aby zdobyc uprawnienia do danego zawodu powinna byc konieczna licencja, ktora otrzymywaloby sie na podstawie panstwowego egzaminu. Cos jak doradca podatkowy na przyklad. Czemu nie "licencjonowany fryzjer". Swoja droga gdy o tych mowa, to przerazajace jest to ze w dobie AIDS oni ani nozyczek, ani grzebieni nie sterylizuja..
I wlasnie o to chodzi. Zaszczuc chlopkow strachem przezd dybukami. Jak sie juz dziubki porzadnie wystrachaja to zaczac takim sprzedawac niezawodne amulety przeciwko upiorom... koniecznie certyfikowane przez lokalnego kasztelana ;)
Zwróć uwagę, że jak prowadzi ktoś, to nie umie jeździć to najczęściej doprowadza do wypadku i śmierci/kalectwa.
Błąd lekarza może kosztować kogoś życie.
A co do innych zawodów to czy fryzjer-partacz wytnie pozbawi Cię życia/okaleczy? Nie. A nie lepiej byłoby zamiast licencji dawać certyfikaty? Po prostu wiadomo kto zdał jakiś głupi państwowy egzamin, a kto go nie zdał.