Życie na kartki w PRL-u.
Dla pracowników umysłowych przewidziane były dwa i pół kilograma mięsnych produktów, dla pracowników fizycznych – cztery. Wszyscy pełnoletni zaś, według założeń systemu, potrzebowali każdego miesiąca 12 paczek papierosów i pół litra wódki.
GraveDigger z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 15
Komentarze (15)
najlepsze
P.S.
Jak szybko ludzie zapomniawszy, że wiele z rzeczy na porządku dziennym będące obecnie, jeszcze niedawno luksusem z Pewexu byływszy...
POL-Zbyszex import-export company
Skup butelek
Taka ciekawostka: większość firm, które powstały tuż po upadku PRLu ma charakterystyczne nazwy: Marex, Drutex, etc. - iks na końcu to bezpośrednie nawiązanie do Pewexu - kojarzonego przez tamto pokolenie z dobrobytem i unikalnym, wysokiej jakości (jak na ówczesny rynek) towarem.
"Wsiąść do rakiety Hermaszewskiego,
nie dbać o bagaż, nie dbać o bilet,
ściskając
P.S. Pracowałem wtedy w zakładach mięsnych (były dwa takie molochy w Polsce). Mogłem w ciągu tygodnia złożyć zamówienie na 4,5 kg. mięsa i wędlin, więc kalkulacja prosta. Składałem zamówienie u koleżanki w poniedziałek, a w piątek w sklepie odbierałem paczkę. Byłem bardzo lubiany w rodzinie.
Po drugie nie wiem skąd te zachwyty nad jakością PRL-owskiego mięsa, szczególnie z lat 80., ojciec był masarzem i wiem, że zdarzało się pchanie papieru do kiełbas, nie mówiąc już o tym jak powszechne było wynoszenie co lepszego jakościowo mięsa i