Widzę, że wiele osób tutaj traktuje ewentualną katastrofę jako coś nierealnego, co pojawia się tylko w filmach z gatunku postapokalipsy. A tymczasem takie rzeczy jak wojna, powódź, trzęsienie ziemi czy nawet jakiś kataklizm na skalę globalną są jak najbardziej realne i mogę się wydarzyć. Ja też kiedyś zamierzam zaopatrzyć się w jakiś zestaw survivalowy i zapasy, teraz nie mogę bo jeszcze mieszkam z rodzicami (to znaczy chodzi o zapasy żywności i wody,
@zelazowy: ten multitool to tak naprawdę Stanley bez nazwy - a Stanley to porządna firma (akurat przypadkiem w sklepie się natkąłem na te Stanleya jak Lidlowy już kupiłem - identyczne co do śrubki, tylko bez napisu Stanley, za który się dopłaca ~40zł).
Komentarze (164)
najlepsze
-aaa wiesz tak sie spakowalem profilaktcznie jakby jutro wojna byla
no k$$@a rzeczywiscie, napewno po tym wykopie wszyscy poleca sie pakowac.
Wejdź do jakiegokolwiek marketu budowlanego i dobrze się przyjrzyj - na 99% metek będzie Made in China - to już nie jest ten Stanley co 10 lat temu.
Mam i owego toolla z Lidla i kilka kompletów kluczy przywiezionych ze Stanów kilkanaście lat temu - nie ma co porównywać stali, mimo, że to
http://www.youtube.com/watch?feature=player_detailpage&v=gZTf75ukoJE#t=1205s