Witam - raczej nie mogę nic z tym zrobić ale chciałbym pokazać Wam jak miło można zostać okradzionym w majestacie prawa.
Szybka historia.
Kupiłem kilka miesięcy temu laptopa na allegro - zapłaciłem od razu przez PayU - laptopa nie dostałem - firma upadła. Po dwóch miesiącach przesyłali mi potwierdzenie wpłaty - zwrócili pieniądze tytułem niezrealizowanego zamówienia. Wszystko super. Kupiłem gdzie indziej.
Otwieram sobie dzisiaj zaległą pocztę - bo byłem na urlopie - i dostaję coś takiego:
Czyli:
Syndyk chce MOJE pieniądze. W wyniku czego nie mam ani laptopa ani pieniędzy jakie za niego zapłaciłem.
A jak nie zapłacę to podadzą mnie do sądu i komornik usiądzie na mnie.
Fajnie jest żyć w Polsce, prawda?
Komentarze (246)
najlepsze
Art. 409. Obowiązek wydania korzyści lub zwrotu jej wartości wygasa, jeżeli ten, kto korzyść uzyskał, zużył ją lub utracił w taki sposób, że nie jest już wzbogacony, chyba że wyzbywając się korzyści lub zużywając ją powinien był liczyć się z obowiązkiem zwrotu.
Reklama
Niestety, wyjątek
Nie mam obowiązku sprawdzać,
Czym jest ten przelew, jak nie bezpodstawnym wzbogaceniem? Podstawy przecież nie było. Inny przykład: jak będziesz mi miał do
Nic nie płać, w żadnym wypadku.
W tym komentarzu przedstawiłem pewne triki zawarte w owym piśmie.
Ale sam też bym się wk!$@ił :/
1. Syndyk dopuściła się rażącego niedbalstwa skoro ktoś wykonał przelewy z rachunku, którym tylko i wyłącznie ona zarządza w czasie upadłości.
2. Idź do prokuratury i spróbuj zgłosić sprawę jako możliwość popełnienia przestępstwa przez syndyka - próba wyłudzenia (ratowania dupy)
3. Idź na badania i zobacz czy przypadkiem nie skacze Ci
Jedyne, gdzie szukałbym nadziei, to uznać Twoją pierwotną wpłatę za nieważną pod względem prawnym. Na tej podstawie można uznać, że te pieniądze należą do Ciebie.
A syndyk stara się tylko tak zarządzic sytuacją, żeby jak największa częśc długów, których narobiła firma, została spłacona. Wierzyciele to tez ludzie lub podmioty z których ludzie się utrzymują
Skarga pauliańska
Komentarz usunięty przez moderatora
Tu niestety nie doszło to blokady kont na czas, wobec czego firma wykonała kilka operacji do których nie miała w tym momencie prawa.
Ponadto mamy tutaj także 40 milionów lekarzy, z których każdy ma własną diagnozę, 40 milionów selekcjonerów, którym Guardiola do pięt nie dorasta.
Normalnie piękny kraj!
Albo napisz, że zakupu dokonał Twój bratanek czy sąsiad, a nie ma on prawa dysponować Twoim majątkiem ;)