Dlaczego przestałem kupować w hipermarketach
![](https://wykop.pl/cdn/c3397993/link_ik8PoWpcwUjuXFLSUnFO4uxav4jizZO7,w300h194.jpg)
Z badań handlu detalicznego można się dowiedzieć, że hipermarkety tracą na rynek na rzecz dyskontów i supermarketów. Oto dlaczego, z perspektywy człowieka, który wydawał tam minimum tysiąc złotych miesięcznie.
- #
- #
- #
- #
- #
- 176
Komentarze (176)
najlepsze
Ja kupuje tylko w hipermarkecie, ale jeżdżę do niego w tygodniu pod wieczór. Mało ludzi, zwykle parkuję pod samymi drzwiami bez poszukiwań miejsca. Kupuję konkretnie w Realu, bo to jest porządny market. Ceny na półkach zgadzają się z tymi na kasie, kasjerzy się nie mylą (sprawdzam każdy rachunek linia po linii i przez 2 lata znalazłem 1 błąd).
Wybierając najtańszy hipermarket i jeżdżąc do niego w momencie
Komentarz usunięty przez moderatora
Staram się kupować blisko domu lub pracy, w
- ceny,
- odległość,
- miejsce w domu,
Przykładowo makaronu, ryżu, kaszy możemy nakupować ogromne ilości nawet na kilka lat gdyż są niezwykle trwałe czyli w tym przypadku wygrywają markety bo za tonę zapłacimy dużo mniej niż w osiedlowym no i tam tyle nie mają. Co innego reszta z krótszą lub bardzo krótką datą przydatności do spożycia.
Zastanawia mnie czy mona jakoś z tym walczyć? Ja jako klient muszę się zgodzić na wyższą czy produkt powinien być sprzedany po cenie z półki?
Biedronka nie bo nie można karta płacić.
Przeceny, ale produktów spożywczych.
Nawet w czasach szczytu czyli popołudnia w weekendy nie widziałem nigdy, by było czynne więcej kas, niż co trzecia
To w ogóle po naszemu jest?
A tu po prostu zabrakło konsekwencji.
Raz wystałem się
1. Miejsce na parkingu, dramat ... zawsze pół parkingu od wejścia do sklepu, a tuż pod bramą 2 rzędy pustych miejsc dla inwalidów
2. Awarie terminali kart płatniczych... ehh
3. Duży wybór kiepskich towarów... po co mi w spożywczaku telewizor? Albo laptop? Kupiliście kiedyś pralkę w realu?
4. CENY!. jak kupowałem w marketach tygodniowe zakupy to 300zł jak nic. W dyskoncie - dobre towary - 200... mhm.
@Czytelnik30:
ale co w tym złego, że są dwa rzędy miejsc dla inwalidów? Jak przejdziesz te kilka metrów więcej to rozbolą Cię nogi? Przecież wchodzisz do marketu a tam będziesz chodził przynajmniej 30 minut.
Nigdy nie rozumiałem ludzi co samochodami prawie wjeżdżają do sklepu albo jadą 10km/h i
2. argument bez sensu, często spotykam się z tym problemem w żabce "na rogu"..
3. no tu mogę się zgodzić aczkolwiek mogę chętnie kupić pralkę nawet w wspomnianej żabce pod warunkiem, że to będzie dobra pralka i dobra cena.
4. nie liczyłem aż tak skrupulatnie - może masz rację, nie wiem... bez komentarza
5. ?