@Speed666: Ciekawe i warto się zastanowić nad tym jak wydaje się kasę. Jednak mając mało kasy czasami ciężko jest ją zainwestować. Nawet dobrze ulokowane pieniądze na lokatach czy akcjach i obligacjach nie da takiej dużej kasy. Trzeba mieć pieniądze żeby oszczędzać. Są ludzie którym to wychodzi bez problemu. Pieniądz robi pieniądz.
@Wight: tak, ale tu bardziej chodzi o sposob mslenia... bogaci stosują to w mega skali, biedni w mikroskali. Trzeba sie wyzbyc durnej, emocjonalnej konsumpcji na rzecz czegos co bedzie stopniowo procentowac.
u nas ten drugi najbogatszy człowiek ameryki by teraz żebrał pod mostem bo państwo ustawą hazardową już od podstawy zniszczyłoby jego pasywny dochód :) I jak tu inwestować w aktywa jak państwo jedną ustawą może zniszczyć oszczędności całego życia:P A taki typ z klasy średniej przynajmniej będzie miał ten samochód...
#!$%@?ąc już od sensowności "scenariusza inwestycyjnego" w naszym superstabilnym kraiku i pensjach "klasy średniej" typu max. 3kPLN/rękę - to (oprócz lektora...) drażni mnie w tym całym wykładzie pogarda dla własnej pracy danego człowieka. Zachęca się do gromadzenia "aktywów", czyli wykorzystywania twórczej pracy innych. Różni się to tylko szczegółami technicznymi od pożyczania pieniędzy na procent, czyli lichwy. Lichwa w całkiem wielu kulturach była ciężkim przestępstwem - nie bez powodu.
Wiele osób pisze tutaj że mając mało pieniędzy nie opłaca się inwestować. Zapominacie, albo nie wiecie, że inwestycja nie zaczyna się od dolnej granicy kilku tysięcy. Swego czasu pewien facet w USA przeprowadził eksperyment i ze spinacza zrobił dom, bo wymienił go na coś o odrobinę większej wartości, a potem dalej i dalej. Naturalnie było to na tyle innowacyjne że zainteresowało ludzi dookoła i zaczęli mu oni pomagać, ale jednak coś pokazuje.
@pablito1987: Podobnie wody mineralne. Za to twarda woda działa korzystanie na układ krążenia oraz uzupełnia wapń. Wychodzi na to, że wszystko trzeba dostosować do tego, kto ma skłonności do jakich chorób.
@fenek777: stary, litości, co Ty w ogóle wygadujesz.
Moi rodzice oboje pochodzą z biednych rodzin. Mieszkają na wsi i po wielu latach pracy w sumie na rękę zarabiają ze 7-8 tys., a jeżdżą obdrapanym autem wartym może 2 tys. Oczywiście na gaz, bo taniej. Samochód ma 1500-2000 km przebiegu miesięcznie właśnie do dojazdów do pracy i będą nim jeździli aż się nie rozsypie.
@hahah: chociaż w 95% zgadzam się z Twoją wypowiedzią, to właśnie dzięki konsumpcjonizmowi mamy tak rozwiniętą gospodarkę ja teraz. Gdyby nie to, że zarabiający poniżej średniej krajowej kupują masowo telefony, komputer, tv itp to prawdopodobnie nie miałbyś swojej pracy jako programista, bo nie miałby kto z Twoich programów/stron/sterowników korzystać.
Jak dla mnie to nie są realia dla Polski. Bo u nas biedni płacą czynsz i media, a za resztę kupują jedzenie. Graty z wyprzedaży to mogą sobie pooglądać w Zone Reality.
Komentarze (182)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
Podstawą sukcesu "kapitalizmu zachodniego"
http://www.youtube.com/watch?v=cVGS2KEjcbI
@pablito1987: Czemu? Masz skażoną wodę w kranie? I Sanepid się nie czepia?
- przepłacanie za kredyty na dobra konsumpcyjne nie pierwszej potrzeby (TV, laptop), zamiast oszczędzania by później kupić za gotówke
- branie drogich telefonów "za złotówke" i potem spłata przez 2 lata
- kupowanie drogich w utrzymaniu, ale efektownych samochodów
- głębokie przekonanie że "własne" (kredyt na 30 lat) mieszkanie to dobra
Moi rodzice oboje pochodzą z biednych rodzin. Mieszkają na wsi i po wielu latach pracy w sumie na rękę zarabiają ze 7-8 tys., a jeżdżą obdrapanym autem wartym może 2 tys. Oczywiście na gaz, bo taniej. Samochód ma 1500-2000 km przebiegu miesięcznie właśnie do dojazdów do pracy i będą nim jeździli aż się nie rozsypie.
Jeśli telefon służy tylko do dzwonienia i pisania
ciekawe, za co dostałem minusa. czyżbym napisał nieprawdę? a może właśnie prawdę?