W sumie świetna wiadomość bo przeciw chorobie Alzheimera nie ma żadnego skutecznego lekarstwa (to co jest to tylko łagodzi objawy).
Tak sobie myślę że w przyszłości to całe życie będziemy brali szczepionki. W dzieciństwie przeciw różnym chorobom takim jak odra, krztusiec itp. W wieku dorosłym na choroby, na które nie można się uodpornić na całe życie np. grypa czy różne szczepionki przypominające a także szczepionki na raka. A na starość weźmiemy szczepionkę
@steal: W sumie jest - nazywa się porządna edukacja. Niestety w wielu miejscach jest kiepskiej jakości a do tego nie na wszystkich działa (niektóre formy tej przypadłości są oporne na szczepionkę).
Trochę perspektywy. To jest 1. faza badań klinicznych. Nie służy ona do sprawdzania skuteczność terapii, jedynie bezpieczeństwa na małej grupce pacjentów. "Larger trials must now be conducted to confirm the CAD106 vaccine's efficacy"
@Marcin712: Bo typów raka jest multum. Każdy inny i powinien być uznawany za zupełnie inną chorobę. Dlatego właściwie nie ma szans na jeden cudowny lek, który poradzi sobie ze wszystkimi rodzajami. Obserwujemy powolny ale stały postęp. Tu wynajdą lek na jakąś odmianę raka, tam wynajdą drugi itd.
A ja czekam na terapię, która będzie pozwalała odwrócić efekty tej choroby (i wielu innych, a może nawet leczyć głupotę ;p). Niby komórki macierzyste wydają się takim lekarstwem (szczególnie, że można przekształcić w nie komórki... skóry), ale to trochę strach, że mogą przekształcić się w nowotwór szczególnie, że ich dna nie podlega takim zajebistym mechanizmom naprawczym jakie zachodzą w zapłodnionej komórce jajowej.
@szprychuu: My mamy polską na czerniaka. Jest tania i skuteczna ( w porównaniu z innymi metodami leczenia czerniaka), brakuje jednak pieniędzy na zakończenie badań, więc NFZ jej nie refunduje, bo nie może finansować badań. Szczepionkę biorą tylko Ci których na nią stać a to jest za mała liczba aby badania zakończyć i koło się zamyka. NFZ refunduje kilka razy droższe terapie. Dzięki szczepionce żyje kilkuset Polaków.
Komentarze (32)
najlepsze
Tak sobie myślę że w przyszłości to całe życie będziemy brali szczepionki. W dzieciństwie przeciw różnym chorobom takim jak odra, krztusiec itp. W wieku dorosłym na choroby, na które nie można się uodpornić na całe życie np. grypa czy różne szczepionki przypominające a także szczepionki na raka. A na starość weźmiemy szczepionkę
http://en.wikipedia.org/wiki/Phases_of_clinical_research
http://www.wykop.pl/link/574117/ile-czasu-zajmuje-wprowadzenie-nowych-terapii/
http://www.wykop.pl/link/961891/koszt-czas-i-szanse-na-powstania-nowego-leku/
1
2
3
no i są jeszcze dwa trwające:
1
2
Lek w sprzedaży? Najwcześniej za 8-10 lat.
Tutaj możecie znaleźć listę szczepionek (ch. Dengue'a, zakażenia szpitalne itp.), które są w trakcie badań
Komentarz usunięty przez moderatora