Kot Felix z tęsknoty pokonał 196 kilometrów.
"Tęsknota Felixa za Berlinem wynosi dokładnie 196 kilometrów" - niemieckie media rozpisują się o niezwykłej historii pewnego kota, który z tęsknoty za swoim miejscem zamieszkania pokonał blisko 200 kilometrów. Zajęło mu to 17 miesięcy i nikt nie wie co w tym czasie...
X.....a z- #
- #
- #
- #
- 77
Komentarze (77)
najlepsze
Szkoda słów
Właścicielka Felixa zaszła w ciąże > kot ląduje w schronisku w Berlinie > schronisko w Braucośtam > Felix u nowego właściciela(nie,to nie ta pani co zaszła w ciążę) > Felix ucieka do berlina ( właściciel numer 2 szuka,ale nic to nie daje więc kupuje nowego > felix odnajduje się po 17(!) miesiącach.
W ogóle dziwi mnie obawa przed kontaktem kota z dzieckiem. Ja od zawsze mam kontakt ze zwierzętami i jakoś żyję, żaden kot ani pies mi krzywdy nie zrobił, żadnej alergii na zwierzęta też nie mam.
Komentarz usunięty przez moderatora
jak taki kot przeszedł dwa ronda i kilka skrzyżowań :)
Siedem żyć.
tempa !!%!$
XXI wiek, państwo oświeconego i bogatego "Zachodu", a antykocie zabobony trzymają się nieźle... Jak już się tak strasznie tej toksoplazmozy obawiają (trzeba chyba trzymać naczynia kuchenne w kociej kuwecie, żeby się zarazić), to zrobienie kotu badania na obecność przeciwciał to tylko jedna, krótka wizyta u weterynarza...
PS. Skonsultuję się z narzeczoną...jeśli się zdecydujemy to zdam relację o nim i nagram video :)
PS2. Przy okazji - czy nie lepiej brać zwierzaki ze schronisk zamiast