Koszalin: Wójt kierował z promilami. Prokurator nie chce go karać
Wójt gminy Słupsk został złapany przez policję, kiedy kierował z promilami. Prokurator jednak nie chce go ukarać. Wnioskuje o warunkowe umorzenie postępowania. Czy to częsty zabieg? Czy wszyscy kierowcy mogą liczyć na taką wyrozumiałość? - 11 kwietnia 2012
W.....k z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 33
Komentarze (33)
najlepsze
#zasmarkany: pan wójt prawa raczej nie zna, skoro jeździ na podwójnym gazie, on jest wójtem z układu i zapewne dobrze zna prokuratora. Ręka rękę myje.
@zasmarkany: Już widze jak prokurator prosi o warunkowe umorzenie dla nieznanego mu zwykłego Kowalskiego, którego złapali jadącego na 1 promillu.
Jaja sobie robisz?Każdy inny poza wójtem i ew. szwagrem prokuratora miałby na bank zawiasy, grzywnę i prawko zabrane na co najmniej rok.
sprawca nie był karany, a postawa i zachowanie sprawcy pozwala przypuszczać, że mimo umorzenia sprawy będzie w przyszłości przestrzegał prawa to też kpina - jechał raz na podwójnym gazie, pojedzie i drugi - tylko sęk w tym, że druga taka wycieczka
Najpierw prokuratura rejonowa z Chojnic wniosła wniosek o umorzenie sprawy ( http://www.gp24.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20120404/SLUPSK/120409806 ). Później prokuratura okręgowa skrytykowała pomysł i nagle rejonowa się wycofała ( http://www.gp24.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20120404/SLUPSK/120409788 ). Prawdopodobnie wszystko ma drugie dno, bo w prokuratorze słupskiej może być jakaś kontrola (w związku z prawdopodobnymi przekrętami przy budowie aquaparku w Słupsku) i nie chcą mieć aktualnie dziwnie wyglądających spraw.