@daszek: Z tego co wyczytałem, to było tam 10 osób, przewodnik nauczył ich kiedy należy agresywnie a kiedy pasywnie odpowiedzieć na taki atak, a raczej na próbę wystraszenia. Ten niedźwiedź na metr do nich podszedł i obwąchał jedną osobe po tym zajściu. Ogólnie to oni byli na jego terenie, chciał w spokoju rybki sobie wszamać i mu gapie przeszkadzali :P.
Komentarze (7)
najlepsze