Nawet spora część. Czerwone, stetryczałe łby, które za komuny skazywały w pokazowych procesach i wiernie jak pieski służyły totalitarnemu systemowi dziś w "wolnej" Polsce mają się jak najlepiej. To ci sami ludzie. Cejrowski kiedyś dobrze powiedział, że wszystkich, ale to wszystkich umoczonych w tamten system trzeba pogonić won. Nie może być tak, że ludzie, którzy skazywali opozycję czy w jakikolwiek inny sposób byli lokajami ZSRR-PRL dziś wciąż pełnią swoje funkcje
I słusznie! Na krzesło z tymi bolszewickimi pomiotami. Mój dziadek dowodził wówczas akcją powstańczą przeciw temu czerwonemu ścierwu - jego wspomniena bliskie są opisywanym wydarzeniom - "ścieżkę zdrowia" też przeszedł, na porządku dziennym był też taran powietrzny i inne, nieludzkie zachowania klawiszy. Odsiedział Wronki, Rawicz i w końcu Jaworzno - miasto w którym i ja się urodziłem i mieszkam do dzisiaj. Sprawiedliwego osądu na tych wszystkich wybrykach na tych radzieckich sługusach, mimo
Tak się pieścimy z tymi wszystkimi skurczysynami... a wystarczyłby miesiąc całdoziennych ścieżek zdrowia i prania ostrymi przedmiotami, to by się mu wybiło z głowy zabawę w komunistycznego oficera.
@kuba10: Bo to co piszesz dalej nie ma żadnego związku z tematem, tylko jest Twoim amatorskim i kompletnie niezgodnym z rzeczywistością profilem psychologicznym mojej osoby.
niestety jeśłi komuś zależy na sprawiedliwości musi wymierzyć ją sam.
U nas po wojnie było więzienie, gdzie przetrzymywano więźniów sprzeciwiajacych sie rosyjskiemu aparatowi władzy PZPR , gdzie był jeden wyjątkowo okrutny oprawca, ludzie opowiadali o nim historie i w końcu zebrało się paru uczciwych obywateli, wykopali gdzies na wsi schowaną w czasie wojny broń, i ubili strażnika wracającego z libacji alkoholowej ciemną nocą. broń zakopali i spokój, nikt
Komentarze (29)
najlepsze
Po to, żeby sk$%#ysynów sprawiedliwość dosięgała jeszcze na ziemii (bo to, że ich na pewno dosięgnie po śmierci w to wierzę mocno).
Nawet spora część. Czerwone, stetryczałe łby, które za komuny skazywały w pokazowych procesach i wiernie jak pieski służyły totalitarnemu systemowi dziś w "wolnej" Polsce mają się jak najlepiej. To ci sami ludzie. Cejrowski kiedyś dobrze powiedział, że wszystkich, ale to wszystkich umoczonych w tamten system trzeba pogonić won. Nie może być tak, że ludzie, którzy skazywali opozycję czy w jakikolwiek inny sposób byli lokajami ZSRR-PRL dziś wciąż pełnią swoje funkcje
niestety jeśłi komuś zależy na sprawiedliwości musi wymierzyć ją sam.
U nas po wojnie było więzienie, gdzie przetrzymywano więźniów sprzeciwiajacych sie rosyjskiemu aparatowi władzy PZPR , gdzie był jeden wyjątkowo okrutny oprawca, ludzie opowiadali o nim historie i w końcu zebrało się paru uczciwych obywateli, wykopali gdzies na wsi schowaną w czasie wojny broń, i ubili strażnika wracającego z libacji alkoholowej ciemną nocą. broń zakopali i spokój, nikt