Spoko, w Paryżu piesi też notorycznie na czerwonym przechodzą nawet jak obok stoi policja. Jeśli nie stwarzają zagrożenia to nikt na nich uwagi nie zwraca.
@WesolyMorswin: bo we Francji planowanej kwoty przychodów z mandatów nie ma w planowanym budżecie, nie ma też karania policjantów za niewyrobienie normy na mandaty i policja i służby miejskie są dla ludzi, nie przeciwko
@WesolyMorswin: Też uważam że przechodzenie na czerwonym powinno być dopuszczalne gdy nie stwarza zagrożenia - pod warunkiem, że na ten moment pieszy przyjmuje na siebie całą odpowiedzialność za ew. zdarzenia - czyli po prostu zasada, że gdy mamy czerwone światło, to ten drugi ma absolutne pierwszeństwo i na odwrót.
U nas najczęściej jest tak, że rowerzyści mogą legalnie przejeżdżać na zielonym świetle, gdy ustąpią pierwszeństwa. Niestety wielu kierowców nie wie, że gdy skręcają i mają zielone światło to i tak powinni ustąpić pierwszeństwa...
@zgredzio16: Ja za to najbardziej lubię zachowanie kierowców przed znakiem S-2 (zielona strzałka). B--ń boże wjechać takiemu na pasy jak się ma zielone światło, bo ON PRZECIEŻ MA STRZAŁKĘ. Ostatnio wymieniłem kilka zdań z jedną panią na ten temat. Pani mnie chyba nie polubiła.
@maccloy: > B--ń boże wjechać takiemu na pasy jak się ma zielone światło,
Jeśli mówisz o wjechaniu rowerem na pasy dla pieszych to nie masz na co się skarżyć - oczywiście kierowca nie ma prawa Cię rozjechać, ale Ty też nie masz prawa się na nich znajdować (mówię o przejeżdżaniu wzdłuż pasów, z chodnika na chodnik). Kierowca może nie spodziewać się, że gdy nie widzi pieszych na przejściu (gdy mają
@paranoidandroid: Zapewne w tedy, gdy zaczniemy żyć w państwie minimum, gdzie rząd obchodzi wszystkich tyle co zeszłoroczny śnieg. Do czasu gdy polityka ma wpływ na każdy aspekt naszego życia, trudno by się o niej nie mówiło.
Według mnie, światła powinny służyć właśnie regulacji pierwszeństwa. Zmniejszyło by to liczbę wypadków, bo kierowcy zaczęli by mniej bezmyślnie przejeżdżać na zielonym.
@archive: Nie -- aktualnie światła działają na zasadzie szlabanów. Jak jest czerwone, to nie możesz przejechać. Gdyby regulowały pierwszeństwo, stojąc na czerwonym, stał byś na drodze podporządkowanej.
no i prawidłowo. U nas powinno być to samo dla pieszych i rowerzystów. Czerwone światło powinno tylko ostrzegać o tym że jest zezwolony ruch samochodów na jezdni. Ale niestety nie, bo jest środek nocy, nic nie jeździ a ty jak debil czekasz "x" czasu aż pojawi się zielone, bo boisz się żeby zza rogu nie wyskoczył nagle policjant z blankiecikiem mandatów bo nie wyrobił jeszcze miesięcznej normy
Czytałem kiedyś o tym, że podobno pętle indukcyjne nie mają generalnie problemów z wykrywaniem rowerzystów, jednak to kwestia ich ustawienia i brak regulacji może być umyślny (żeby byle rowerzysta nie robił problemu na skrzyżowaniach). Nie wiem czy to prawda, ale jestem w stanie sądzić że tak...
W ubiegłym roku zrobiliśmy sobie nocny rajd rowerowy (ponad 20 osób). Skończyło się na tym, że wszyscy (łącznie ze starszymi ludźmi i dziećmi)
Komentarze (59)
najlepsze
Jeśli mówisz o wjechaniu rowerem na pasy dla pieszych to nie masz na co się skarżyć - oczywiście kierowca nie ma prawa Cię rozjechać, ale Ty też nie masz prawa się na nich znajdować (mówię o przejeżdżaniu wzdłuż pasów, z chodnika na chodnik). Kierowca może nie spodziewać się, że gdy nie widzi pieszych na przejściu (gdy mają
Dotyczy to sygnalizacji uruchamianych pętlą indukcyjną pod asfaltem,
które nie wykrywają rowerzystów.
Zielone
Czytałem kiedyś o tym, że podobno pętle indukcyjne nie mają generalnie problemów z wykrywaniem rowerzystów, jednak to kwestia ich ustawienia i brak regulacji może być umyślny (żeby byle rowerzysta nie robił problemu na skrzyżowaniach). Nie wiem czy to prawda, ale jestem w stanie sądzić że tak...
W ubiegłym roku zrobiliśmy sobie nocny rajd rowerowy (ponad 20 osób). Skończyło się na tym, że wszyscy (łącznie ze starszymi ludźmi i dziećmi)
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora