Żebrzący wykorzystują do swego "zajęcia" małe dzieci - nawet teraz, przy -30 st

Na dworze przenikliwy ziąb. Spróbujcie podczas tej pogody rozsiąść się na chodniku i trwać tak przez kilka godzin. Mało tego, weźcie ze sobą roczne dziecko. Bulwersujące? Wcale nie. Wystarczy przejść się po centrum Wrocławia...

[ryhu]

Zdarza mi się wspomóc emeryta zbierającego na rynku na leki, czy babcię sprzedającą w przejściu zebrane kwiatki , ale cyganów, rumów i resztę tałatajstwa ostentacyjne olewam. Nie płacić, to w końcu się poddadzą.

[BlissBreathe]

@ryhu: Poddadzą, znaczy zaczną kraść ?

[A.....t]

Pod ścianą, niemal w połowie drogi z placu Dominikańskiego do Rynku świetnie widać cały deptak. Strażników miejskich i policjantów można dostrzec już z oddali. Gdy tylko się pojawią cała trójka niemal rozpływa się w powietrzu. Wracają, gdy patrol zniknie za rogiem.

I jak tu z takim czymś walczyć? Przecież to podchodzi pod narażanie na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia lub zdrowia takiego malca ;/