@macfanboy: Nie wiem co takiego wpływa na fakt, że nie da się mnie czytać, ale niech Ci będzie. Każdy ma prawo do swojego zdania ;). Może to, że brakuje paru ogonków? No cóż... Pisałem na kiblu z telefonu.
@xqwzyts: O #!$%@?, grubo :D W takim razie nieźle musi być ustawiony. Swoją drogą to nie taki prosty biznes, ciekawe jak jest z wymaganiami ze strony klienta tzn. czy nagrywa do bólu, aż klient uzna, że jest dobrze wymawiany i akcentowany :)
- Tato, poczytasz mi dziś bajkę na dobranoc?
- Nie, wisisz mi jeszcze dwanaście tysięcy za czytanie w zeszłym tygodniu.
#knapikczytapasty
- tato przeczytasz mi bajke?
- "za gorami, za lasami..."
- tato, ale telewizor to ty wylacz!
16:30 - dwieście złotych
Komentarz usunięty przez autora
Komentarz usunięty przez autora