Wpis z mikrobloga

Mrs. Thompson said you want to be good, but you don't know how.

Tak powinno się kończyć pięć wspaniałych sezonów. Zakazane Imperium zawsze oglądałem z dużą przyjemnością, lecz nigdy nie uważałem go za wybitny, "z epickim rozmachem". Nie spodziewałem się, że ostatni sezon tak chwyci za serce, z każdym odcinkiem będącym lepszym od poprzedniego. Nie minął kwadrans odkąd skończyłem, a już tęsknię. Mogę śmiało stwierdzić, że to był jeden z najlepszych seriali tej dekady, jeden z najlepszych jakie #hbo kiedykolwiek wypuściło.

Historia Nucky'ego Thompsona od zawsze była rdzeniem całej historii o gangsterach w dwudziestoleciu międzywojennym w Ameryce. Zaczynamy gdy jest już na szczycie, dlatego genialnym posunięciem było pokazanie jego początków na samym końcu. Sprzedanie swojej duszy i ostateczne jej odzyskanie. Historia zatacza koło.

Każda scena co raz bardziej łamała mi serce. Począwszy od tej ikonicznej kąpieli, przez każdą scenę w duecie (łzy w oczach przy Alu z synem), aż do momentu wielkiego ujawnienia i gdy historia zatacza koło. Bo tak musiało się stać.

Wow, po prostu czapki z głów dla twórców. Coś niesamowitego. Tak wygląda 10/10

#seriale #boardwalkempire #zakazaneimperium
  • 2