Wpis z mikrobloga

@Harime:

Całe szczęście, że u nas nie ma tego głupiego zwyczaju.

Nie mam ochoty rozdawać cukierków lewackim dzieciom, którym się wydaje, że "nam się należy" i jeszcze być terroryzowanym zrobieniem bałaganu na posesji, za to że ja uważam inaczej - że się nie należy.

Bo jak się nie zgodzisz, to ci obrzucają papierem toaletowym chałupę itp, a potem męcz się ze ściąganiem tego z dachu czy drzew.
@Laserade:O ile nie mam zamiru nikomu narzucać jak powinno się obchodzić to święto, uważam, że u nas o wiele stosowniej obchodzi się je o wiele stosowniej.

Wyobraźmy sobie jakby np. podczas pogrzebu czyjegoś latały drące się bachory żrące słodycze pośród krzeseł poprzebierane za jakieś harry pottery, grała wesoła muzyczka itp. Raczej by to przeszkadzało w skupieniu się i łkaniu.

@ayasecon Niby jestem, ale lurkuje łykop od wielu lat. Pamiętam jeszcze fanzonuna