Wpis z mikrobloga

@nashi: I budzisz go tak rano :P Mój to jak zawsze śpi w swoim domku z kartonu, bo dziś miał całą noc fazę na kółeczko i skakanie z domku.... Czytaj, stoi na swoim domku jak na wartowni i wącha ścianę oraz patrzy co się dzieje, jak tylko zobaczy że się na niego patrze albo ktoś zapali światło, to dopalacz do domku i nie ma jeża.
@Nerax123: moj wstaje roznie,oczywiscie najwieksza aktywnosc w nocy ale jak cos robisz w jego lokum poprawiasz rurke miske czy cos to zaraz wylatuje:) czasem jak mam dlugo zaslonieta rolete to wstaje i mysli ze jest noc i biega w swoim koleczku. Moj pan jezyk lubi wylegiwac sie kolo miski i obserwowac swiat:)
@nashi: Mój niestety bądź stety nie lubi nikogo :D Jakoś przyzwyczaił się chyba do mnie ale lubić mnie nie lubi. Chowa się jak tylko widzi kogoś. Jego ulubionym miejscem jest jego domek. I Jest wiecznie niezadowolony. Ale jak jest wypuszczony i nie ma jego ulubionego domku to jego najważniejszym priorytetowym zadaniem jest wlezienie mi pod koszulkę i drapanie mnie po brzuchu :P Bądź pójście spać. Co nie jest strasznie uciążliwe do
@Nerax123: ja jestem drugim wlascicielem jeza i powiem Ci ze jak go wzielam byl strasznie zdziczaly i gruby (ledwo sie zwijal w kule).potem z czasem zaczynal mnie akceptowac i reszte domownikow ale tylko ja i moj chlopak mozemy brac go na rece. Oczywiscie piszczoty typu glaskanie to tylko przez sekund pare a potem szuka miejsca do spania, a jak jest na podlodze to zmienia sie w maratonczyka i biega az sie
@Nerax123: kazdy powinien zaznac tej rasosci z posiadania jeza ale tez kazdy jez powinien miec dobrego wlasciciela, ktory o niego dba i kocha pomimo jego czasem dziwnego charakteru:) a tym czasen pozdrawiam milosnikow jezy i czas popracowac troche!