[Rimfire]

@joookub: Gantz...

[lmao]

@pacho: jookub mnie wyprzedził... Bo miałem wymieniać. Ale wymienię resztę z tych co znam.

Shingeki no Kyojin, Fate/Zero, Kotonoha no Niwa, Byousoku 5 Centimeter, Zankyou no Terror, Paprika, Suisei no Gargantia, Psycho-Pass, The Animatrix, Claymore, Btooom!... tak na szybko sobie posortowałem po ocenach swoją listę i wymieniam, bez jakiejś szczególnej kolejności. Wiele "poważniejszych" serii jeszcze nie znam. Bo skupiam się na oglądaniu bardziej rozrywkowych.

[N.....a]

@lmao, @joookub: Myślicie, że jak się leje krew to wtedy magiczne miecze, czarodziejki z dużymi kolorowymi oczkami i tym podobne historie nie są infantylne? ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[m.....l]

@Rimfire:

[a.....a]

@Rimfire: Dokładnie tak jest w mojej szkole dwa razy w tygodniu, i co, myślisz, że ktoś dostaje bólu d--y? Załączam zdjęcie pulpitu, by nie być gołosłownym.

[N.....a]

@asiekierka: Bajki w szkole to normalne ;-)

[a.....a]

@Nokja: Nie w drugiej klasie liceum. ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[N.....a]

@asiekierka: To faktycznie już pora wyrosnąć z tego ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[a.....a]

@Nokja: Na jakiej podstawie oceniasz, co jest dziecinne, a co nie? Co więcej; co daje Tobie autorytet, by mówić innym, co mają robić?

To, co moim zdaniem odróżnia dojrzałych od niedojrzałych, jest to, że osoba dojrzała po pierwsze podejmuje własne, niewymuszone przez innych decyzje, a po drugie to, że bierze za nie odpowiedzialność. Osoba niedojrzała podąża za tym, co mówią inni, bo nie jest świadoma swojej wolności - osoba dojrzała

[N.....a]

@asiekierka: Tyle się opisałeś i nic z tego nie wynika

[a.....a]

@Nokja: Wynika z tego to, że nie można jasno stwierdzić, co jest niedojrzałe, a co dojrzałe; co właściwe, a co niewłaściwe. Możemy opierać się wprawdzie na normach społecznych, ale i one różnią się w zależności od miejsca, otoczenia czy nawet forum obrazkowego, które przeglądamy. Uważam więc, że wybór treści, które dana osoba chce konsumować, powinien być zależny od niej samej, a nie od tego, co uważają postronni.

[N.....a]

@asiekierka: W ogóle mało co można jasno podzielić na białe i czarne, ale akurat stwierdzić, że animowane szkolne romanse są niepoważne nie jest ciężko ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[a.....a]

@Nokja: No i co z tego, że są niepoważne? Co to zmienia w Twoim życiu tak bardzo, by rozmawiać o tym na forum o zbożu? Jeśli ktoś ogląda sobie w domu animowane szkolne romanse, i uważa, że są fajne (bo są), to jest to jego sprawa i nie powinno się dokonywać na takiej osobie ostracyzmu bez wcześniejszego choćby zapoznania się z tematem.

[N.....a]

@asiekierka: Zrozumiesz za kilka lat

[a.....a]

@Nokja: Spokojnie, znam wiele starszych osób, i są one bliższe mojemu zdaniu niż twojemu.

[N.....a]

@asiekierka: Rok czy dwa nie robią odpowiedniej różnicy.

[a.....a]

@Nokja: Pięć? Osiem? Dziesięć? Czy naprawdę musimy zmierzać do argumentu na poziomie "jesteś za młody, zrozumiesz jak dorośniesz" i czy muszę w tym celu posługiwać się moimi znajomymi, by udowodnić, że nie każdy, kto dorasta, staje się niewolnikiem popularnej myśli?

[N.....a]

@asiekierka: To różnie bywa. Niektórzy muszą spoważnieć w wieku 20 lat jeśli np. zakładają wcześnie rodzinę, inni do 30 zostają ze swoimi infantylnymi zainteresowaniami. W dorosłym życiu nie ma czasu na ekscytowanie się życiem narysowanych dziewczynek, zobaczysz.

[a.....a]

@Nokja: Znam osoby, które mają rodzinę, dzieci (bloodmc), i poświęcają połowę swojego czasu na pisanie za darmo modów do gry o klockach (tak, Minecraft); twój argument jest inwalidą.

[N.....a]

twój argument jest inwalidą.

@asiekierka: Masz rację, niektórzy do końca życia zostają