Wpis z mikrobloga

I w każdym takim powiecie starostwo powiatowe oczywiscie ze starostą na czele i do tego kupa urzędników zasiadająca oczywiście w starostwie, i ile powiatów tyle sekretarek, a zaraz obok gminy i województwa... I dziwić się, że nasz kraj tak cienko przędzie. Chociaż może dzięki temu tylko tyle tych powiatów jest kolorowych.