Wpis z mikrobloga

  • 104
Ej, mirki, dzisiaj same przygody mam. Idę sobie od kumpla i coś takiego do mnie przyszło. Tuli się i mruczy, w końcu zaszło ze mną do samego domu więc myślę sobie: a podzielę się mlekiem, najwyżej będzie na dwie kawy mniej.

Zasnęło. Chyba mam nowego kota :3

#koty
JBFC - Ej, mirki, dzisiaj same przygody mam. Idę sobie od kumpla i coś takiego do mni...

źródło: comment_Qbzq8q3PAO5DVVpCNcgFoDFiFSBUDxnl.jpg

Pobierz
  • 22
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

via Android
  • 0
Ma ktoś pomysł jak to nazwać? Jeszcze nie wiem czy to kot czy kotka, więc dawajcie dwa warianty
  • Odpowiedz
@JBFC: Ja kiedyś też znalazłem małe, lekko zdziczałego kociaka w krzakach, cały biały był. Jako wspaniałomyślny dzieciak, zabrałem go do domu, dałem mu ciepłego mleka, wypił jakieś pół litra i zostawiłem na noc w łazience.

Rano otwieram łazienkę a tam sraczkagedon
  • Odpowiedz
@Bartek2016: Życzę Ci żeby Ci się to udawało. Moja siora ma dwa kotki. Nie ma szans żeby nie waliło. Jak się zesra czy zleje to nawet szybkie przysypanie nic nie daje. J---e przez 10 minut nawet jak wyniesiesz.
  • Odpowiedz