Wpis z mikrobloga

Mirki, jaki jest sens kupowania domu w zabudowie bliźniaczej lub szeregowej? Beznadziejnie to wygląda, połączenie wad mieszkania w centrum miasta i na obrzeżach (sąsiad za ścianą + długie dojazdy z zadupia + opiekowanie się małym gównianym ogródkiem+ naprawy+ odśnieżanie + śmierdzący grill sąsiada latem). Jeśli sam miąłbym się decydować na życie poza miastem, to tylko wolnostojący dom na wielkiej działce (100 % prywatności).

#januszearchitektury #architektura #urbanistyka #kredytwefrankachna30lat #pytanie
tytanos - Mirki, jaki jest sens kupowania domu w zabudowie bliźniaczej lub szeregowej...

źródło: comment_4SlZMOa5Ogkt0DvNIeee4Mp6U24VWodt.jpg

Pobierz
  • 9
@tytanos: Skoro ludzie wyprowadzają się z bloków i kamienic do takich domów, to znaczy że wolą taki rodzaj zamieszkania. Z tym beznadziejnym wyglądem to bym nie przesadzał, domy jednorodzinne w większości też nie powalają swoją estetyką, a i szeregowce można znaleźć ładne. A cena oczywiście jest tutaj decydującym czynnikiem.
@tytanos: Wbrew pozorom dom wolnostojący gdzieś na odludzi to jest naprawdę margines tego co się buduje dzisiaj. Z przyczyn przeróżnych. Wiesz, ja też bym wolał domek gdzieś z dala od cywilizacji, działkę 2000m, plus kawałek lasu z jeziorkiem niedaleko (). Tylko jak sobie policzysz, że za taki dom z działką musiałbyś wydać co najmniej 1mln złotych, a za zwykłą szeregówkę dasz jakieś 300-400 tys