Wpis z mikrobloga

Bądź mną.

Idź na koncert, baw się dobrze, spotkaj ziomków.

Zapomnij, że jest poniedziałek i wypij za dużo.

Kumple idą do domu, nie jedź z nimi bo taksa za droga.

Tramwaj nocny zawiezie cię przecież pod samą chatę.

Po dwudziestu minutach zorientuj się, że to Poznań, tu trawmaje nocne nie jeżdżą w poniedziałki.

jprdle.psd

Idź do sklepu po jakieś żarcie i picie.

Przy kasie zorientuj się, że przecież cała gotówka wydana, a karty brak.

Wycofaj się ze sklepu bez niczego.

Zastanów się jak wrócić do domu, pożal się na fb.

Dowiedz się że jesteś przegrywem motzno.

Zapamiętaj na przyszłość, żeby słuchać kumpli, którzy proponują zrzutę na taksę.

Wróć jednak taksówką.

Z domu wypisuj głupoty do znajomych.

Idź w końcu spać.

Rano zorientuj się, że chyba nie dasz rady jechać do pracy samochodem.

Ale rower nie jest do końca sprawny.

Trać czas na wahanie się.

Rzut oka na kalkulator promili.

Samochód odpada, znając swoje szczęście na pewno coś się stanie.

sadfrog.jpg

Przypomnij sobie, że umówiłaś się na odbiór ważnych dokumentów przed pracą.

Jedź niesprawnym rowerem.

Rozwal nóżkę od roweru do końca, niech zahacza o szprychy.


#tyleprzegrac
  • 51
@dzafel: wiem, ale jakoś dojechać musiałam. Różnica jest, bo jadąc po ścieżkach rowerowych nikomu poza sobą krzywdy nie zrobię, w samochodzie ten pewności nie mam
@Arto: ale komentarze to Ty czytaj

edit: wsiadlam do taksy, a powiedziałam mu że nie mam kasy dopiero pod domem więc nie miał wyjścia i musiał poczekać aż przyniose z domu