Wpis z mikrobloga

@BllackBerry: O #!$%@?, leże, mistrz wiejskiego podrywu. Musisz sie skradac jak stuleja? Podchodzisz i mowisz co jest na rzeczy. Chcesz zagadac, zagadujesz.

Pewnie i tak jej nie wypozyczyla dla ciebie (jeśli dobrze rozumiem, bo pisać tez nie umiesz:d) i cie splawi.

Pozdro!
@Bekonik: xD. Nie musiała wypożyczać, to jej książka, dlatego ładnie spytałem. :P I nikogo nie podrywam XD To raczej stres przez moje głupkowate zachowanie w niektórych sytuacjach i mam obawę, że powiem coś głupiego. xD

@sebek1987: usuń konto
@sebek1987: usuń konto ciapo. :< Moja stulejka nie zawsze była stulejką, a Twoja pewnie tak. :< To, że jestem debilem nie oznacza od razu, że mam problemy jak gimba. Już raz wyskoczyłem z tekstem do znajomej w stylu: "co tam masz dla mnie koteczku" wśród połowy znajomych i wyszedłem na totalnego idiotę, więc wolę nie ryzykować :D #czarnolisto wzywa
@BllackBerry: O tak będzie lepiej,

Najpierw wystalkuj kiedy i gdzi idzie, i jak będziesz pewny że akurat ma chwilkę czasu to przyaatakuj, a jak nie będziesz wiedział to zapytaj się sąsiada czy kogoś, żeby być pewnym że jest w domu, a wcześniej zapisz i wykuj na pamięć to co ci napisałem poniżej, ubierz się w garnitur i z kwiatkiem podejdź do niej.

" Cześć, przychodzę do Ciebie z wielkim zapytaniem, wiesz