Wpis z mikrobloga

Nie rozumiem co się wszyscy upierają przy jakiejś historycznej przynależności ziemi do jakiegoś państwa. Ona w obecnych czasach nie ma żadnego znaczenia, liczy się tylko jaka ludność go zamieszkuje. W kosowie napływ Albańczyków sprawił że stanowili większość mieszkańców dlatego wywołali wojnę w o niepodległość którą dzięki pomocy USA wygrali i wysiedli resztki rdzennej ludności(ponad 300.000 serbów). Na krymie Rosjanie stanowili większość więc gdy nadarzyła się okazja wrócili do rosji, w donbasie ludność rosyjsko języczna stanowi również większość. Takie zmiany granic są możliwe jeśli dany teren zamieszkuje przychylna ludność dlatego np: Lwów nie powróci do Polski bo Polacy stanowią tam kilkuprocentową mniejszość, a samo miasta jest bastionem ukrainskiego nacjonalizmu obecnie. Taki Kalingrad też nigdy nie wróci do niemiec(a tym bardziej do Polski której nigdy nie był tak naprawdę częścią, a od początku istnienia miasta był zamieszkały przez ludność niemiecką) bo po drugiej wojnie światowej podobnie jak w Lwowie miejscowa ludność została wysiedlona niemal w 100%.

#ukraina #rosja #wojna #krym #kosowo #serbia #donbas #kalingrad
  • 34
  • Odpowiedz
@Zuben: A nie zgodzę się, świat się zmienia i z Pax Americana będziemy przechodzić na Pax Sinica a Chiny mają akurat fioła na punkcie historycznej przynależności a argumentu etnicznego praktycznie w ogóle nie używają:)
  • Odpowiedz
@Myrten: Ale o co chodzi tajwan zamieszkują Chińczycy podobnie jak większość terenów o które ubiegają się chiny a nawet jeśli mamy sytuacje jak w tybecie to łatwo można przy tak ogromnej różnicy w populacji wszystko zmienić.
  • Odpowiedz
@Zuben: jaki sprytny zabieg zastosowałeś, ktoś mało czujny mógłby tego nie zauważyć:

Na krymie Rosjanie stanowili większość więc gdy nadarzyła się okazja wrócili do rosji, w donbasie ludność rosyjsko języczna stanowi również większość.


No włąśnie, piszesz, że na Krymie Rosjanie stanowią większość, podczas gdy w Donbasie nazywasz ich "ludnością rosyjskojęzyczną". Dobrze wiesz, że W Donbasie większość stanowią ludzie uważający się za Ukraińców tylko wielu z nich mówi po rosyjsku, ale to
  • Odpowiedz
@Zuben: W Tybecie i Sinciangu nie było większości Chińskiej ale były prawa historyczne, to że potem Chińczycy to skolonizowali i zasymilowali to już inna sprawa bo to po fakcie. Podobna sytuacja może wystąpić z Mongolią, na razie Chińczycy siedzą cicho ale Mongolia przez 200 lat była częścią Chin i nie wydaje mi się żeby sobie odpuścili, natomiast oni są cierpliwi :)
  • Odpowiedz
@marcinpako: skoro tacy z nich Ukraińcy, to dlaczego walczą w szeregach separatystów przeciwko armii ukraińskiej? Dlaczego wspierają separatystów? Dlaczego nie tworzą oddziałów samoobrony przeciw separatystom?
  • Odpowiedz
@marcinpako: WTF co niby ukryłem? W donbasie Rosjanie stanowią 40% mieszkańców a ludność która deklaruje język rosyjski jak ojczysty stanowi ponad 70%. Dlatego napisałem że ludność rosyjsko języczna.
  • Odpowiedz
@chemmobile: tzw "separatyści" to żołnierze importowani z moskwy plus grupa miejscowych Rosjan. wszyscy o tym wiemy. Cała akcja przerzucania ludzi i sprzętu z Rosji była dość niechlujnie przeprowadzona i świat o niej się dowiedział.

A gadanie, że to zryw miejscowych obraża naszą inteligencję.
  • Odpowiedz
@Myrten: Ale sinciang tylko przez krótką chwile nie był częścią chin a od jego powrotu minęło już ponad 100 lat, tybet też jest od dawna pod okupacją a chińskie władze cały czas starają się zmienić tam skład ludnościowy na znacznie korzystniejszy dla nich a w tedy odzyskanie niepodległości będzie nie możliwe.
  • Odpowiedz
tzw "separatyści" to żołnierze importowani z moskwy plus grupa miejscowych Rosjan. wszyscy o tym wiemy.


@marcinpako: taaa, jasne. 4000 rosyjskich ochotników trzyma w szachu armię ukraińską.

Cała akcja przerzucania ludzi i sprzętu z Rosji była dość niechlujnie przeprowadzona i świat o niej się dowiedział.


@marcinpako: i kurde w epoce ukrytych kamer, satelitów, dronów i aparatów fotograficznych w każdym telefonie NIKT nie zrobił ANI JEDNEGO zdjęcia podczas tych mitycznych akcji przerzucania
  • Odpowiedz
@marcinpako: No tak i ta większość wybrała janukowycza po za tym donbascy ukraincy są z rusyfikowaniu a Rosjanie stanowią niemal połowę mieszkańców więc o czym tu mowa, po za tym tego czego chce ludność się nie dowiemy bo przeprowadzenie prawdziwego referendum ukraina uniemożliwiła(ciekawie czemu :D), również na krymie ukraina uniemożliwiła pojawienie się międzynarodowych obserwatorów którzy mogli by sprawdzić przebieg referendum(bo władze w kijowie wiedziały jak zdecydują mieszkańcy i wolały go nieuprawomocniać).
  • Odpowiedz
@marcinpako: Nikt tu nie mówi o narodowościach tylko o woli ludności, tak jak jest wiele krajów jak singapur gdzie żyje wiele narodów i nikt nie domaga się niepodległości, mamy taką Hiszpanie z jej katolnią która chce się oderwać innymi regionami. Po za tym druga mapka dotyczy ludności deklarującej rosyjski jako język ojczysty. Po za tym same władzę ukrainskie przyznały że 17tys policjantów i żołnierzy w donbasie przeszło na stronę separatystów, podobnie
  • Odpowiedz
@Zuben: 1) Kontrola Chin nad Sinciangiem od upadku dynastii Qing aż do 1949 roku była bardzo słaba, pokusiłbym się wręcz o stwierdzenie że był de facto niezależny, a ludności Chińskiej było tam bardzo mało.

2)Skład ludnościowy prawie zawsze próbuje zmienić na korzystny i to nie jest jakiś współczesny ewenement, chociażby germanizacja Bismarckowska :) Ale jest to zmiana PO przyłączeniu jakiegoś terytorium i ma ona na celu lepsze zintegrowanie go z resztą
  • Odpowiedz
@chemmobile:

NIKT nie zrobił ANI JEDNEGO zdjęcia podczas tych mitycznych akcji przerzucania mitycznych Rosjan?


wystarczy że na Ukrainie pojawił się rosyjski sprzęt, którego numery seryjne jasno wskazują rosyjskie pochodzenie i do obsługi którego potrzebna jest wykwalifikowana załoga. Jakby tego było mało kochani "miejscowi separatyści" zdekonspirowali się na portalach społecznościowych, nie zdążyli skasować informacji, że pochodzą z głębi Rosji i są rosyjskimi żołnierzami.

Jakoś dziwnie obserwujemy eksplozję liczby pogrzebów rosyjskich wojskowych w
  • Odpowiedz
@marcinpako: A gdzie podczas tego twojego mitycznego przerzutu rosyjskich żołnierzy, były te ponad kilkanaście tysięcy ukraińskich żołnierzy rozlokowanych w donbassie? Dlaczego nie stawiali oporu? Gdzie byli gdy separatyści zajmowali miasta i szturmowali budynki rządowe? Dlaczego nie biorą udziału w operacji antyterrorystycznej gdzie praktycznie główne siły stanowią ochotnicze bataliony z zachodu kraju? Tak właściwe dlaczego większość z nich razem z sprzętem wyparowała w kwietniu 2014 z ukraińskiej armii?
  • Odpowiedz