Wpis z mikrobloga

Łukasz Gibała, niezależny kandydat na prezydenta Krakowa, zapowiada, że jeśli wygra wybory, to skupi się przede wszystkim na gospodarce. Jak mówi w drugiej części wywiadu dla Onetu, "wstydem" jest dla niego, że w Krakowie średnio zarabia się 4 tys. zł, a w Katowicach 5 tys. zł.


http://wiadomosci.onet.pl/krakow/lukasz-gibala-to-wstyd-ze-w-krakowie-zarabia-sie-cztery-tysiace-zlotych/x0hcf

#krakow #katowice #onet #gownoburza #praca
  • 18
@Traviu: Rozszczeniowa postawa też swoje robi. No bo jak nazwać protesty przeciwko zamknięciu nierentownej kopalni? Prawo do wcześniejszej wysokiej emerytury(rozumiem, że praca w kopalni jest ciężka bo tam tata pracował ale nie wysyłajmy na emeryturę 40 latków, którzy później są aktywni zawodowo). Zresztą najlepiej by było gdyby kopalnie gdy przestają być rentowne, byłyby prywatyzowane.
@Zydomasoneria: Ale ja dam sobie rękę uciąć, że ta kopalnia będzie sprywatyzowana. To takie sranie w banie, że zamknięta bo się nie opłaca.

Dlaczego walka "o swoje" jest zła? Oni chociaż nie dają się dymać jak reszta polaków. Tym bardziej, oni mają rodziny, więc to nie dziwne, że walczą...

Mój ojciec też przepracował 25 lat na kopalni. Poszedł na kopalnie jak miał 17 lat. Wyjechał z rodzinnego domu mając 15 lat
Kokosów już nie ma, nawet paczka na święta dla dzieci jest śmieszna, kilka słodyczy, a kiedyś to był wielki worek słodyczy, którymi się zajadało przez miesiąc minimum.


@Traviu: Po prostu żołądki wam się rozszerzyły od tego dobrobytu i wydaje się mniej. ( ͡° ͜ʖ ͡°)

A tak poza tym: nie wiem, w jakiej żyjesz rzeczywistości, ale w moim rodzinnym mieście znajomi dalej chcą pracować na kopalni, bo
@diabLEEca: Nie wiem o jakim mieście mówisz, ale...

1. Większość kopalń przejęły prywatne spółki- śmieszną kasę dają.

2. Najlepiej płatny? Co przez to rozumiesz? Wypłata wynosząca ponad 2 tys na rękę (jak się uda) to jest dobra wypłata? Na kopalni? To nawet w biurze są śmieszne pieniądze.

3. Uprzywilejowany? Tu bym się kłócił. Spójrz na wojsko, policję, a nawet na nauczycieli. Ok, ci ostatni mają też śmieszne pieniądze, ale mają przywileje.
@Traviu:

1. Zależy, co dla kogo jest śmieszną kasą. Gdyby nie było chętnych do pracy za taką kasę to by płacili więcej, prawda? Czyli chętni są.

2. Tak, wypłata wynosząca ponad 2 tys. na rękę, to dla niewykwalifikowanego pracownika jest bardzo dobra wypłata na start. Żeby pracować w biurze, na ogół trzeba już coś umieć, choćby napisać poprawnie maila czy raport, a jednak w zwykłej pracy biurowej ponad 2 tys. na
@diabLEEca:

1. Ktoś to musi robić?

2. Biuro < górnictwo. W biurze siedzisz sobie na ciepłym krześle. W #!$%@? niebezpieczna praca w strasznych warunkach.. Zresztą, co do kwalifikacji większość biurowych pań bym się kłócił. Branie na wygląd, nie na kwalifikacje. I tak, dostanę 2 tys.

3. Umiem czytać ze zrozumieniem. Ale na budowie też robią ludzie, którzy nie mają wykształcenia. Ludzie, którzy nawet gimnazjum nie mają. Deal with it jak już
@Traviu: Przeinaczasz moje argumenty i dalej nie czytasz ze zrozumieniem (przykład: w punkcie trzecim wspominasz znowu o budowlańcach, a mowa była o najbardziej uprzywilejowanych zawodach. Budowlańcy nie mają przywilejów, deal with it). Niniejszym wypisuję się z dalszej polemiki, bo jako że nie jestem żoną górnika, muszę dzisiaj trochę popracować. ( ͡° ͜ʖ ͡°)