Wpis z mikrobloga

@paula9309: u mnie to ja decyduje kiedy jest rano, a kiedy nie :P po imprezie wstaje o 13 i jest przecież rano :D teraz brak czasu na imprezy, więc rano jest o 7, trochę to do kitu, bo jadę na autopilocie i celuję po prostu w poprzedzający samochód, dopiero po 9 się budzę po drugiej herbacie :P

W ogóle nie zmieniaj tematu :P