Wpis z mikrobloga

@Kropa_aporK: a jak wydedukował nasz organizm ,że polowanie na mamuta w grupie ma większe szanse powodzenia?

Wbrew pozorom ludzie kierują się bardzo prostymi regułami które dyktuje instynkt samozachowawczy. Sumienie jest cechą pozwalająca odnaleźć się jednostce wśród grupy ludzi wyznających podobne zasady, mających podobna moralność. Sprawia to ,że łatwiej nam pozyskać sojuszników i dzięki temu łatwiej nam "polować na mamuta"
@Kropa_aporK: myślę, że geneza sumienia sięga dużo dalej, niż powstanie naszego gatunku. Wystarczy mieć psa, żeby zaobserwować, że gryzie go sumienie, jak coś nabroi:) To chyba po prostu cecha, która wykształca się wśród zwierząt stadnych, pewnie rozwinęła się z instynktu macierzyńskiego, empatii dla potomstwa, potem w ogóle empatii i dbania o innych członków stada.
@Kropa_aporK: Wiedzy nie trzeba mieć (no może elementarną, zrozumienie ,że człowiek to tez zwierze). Kluczem do pozyskiwania wiedzy i rozumienia jest zadawanie sobie pytania "dlaczego" i "dlaczego skoro jesteśmy tak różni to jesteśmy jednak tacy sami".

Wszystko idzie fizycznie zdefiniować. Czasem nie starcza nam wiedzy ,albo nie jesteśmy gotowi na dostrzeżenie jakiegoś aspektu.

Ja jestem realistą i nie jestem wierzący (w kontekście wiary w powszechnym tego słowa znaczeniu), więc nie dopatruje
@fotexxx: Prawda, jednak trzeba mieć ten nawyk analizowania i trzeźwego spojrzenia. Jesteś dobry z matmy :D?

Co do umysłu i myśli nie potrafię sobie tego wyobrazić. Głos można widzieć jako falę, może myśli też? Ogólnie ciekawą refleksję gdzieś przeczytałem: "Umysł to narośl". Zawsze sobie domyślnie rozumiałem, że Ja to umysł i moje myśli. Wchodząc w temat medytacji doszukałem się informacji, która mówiła, że idzie wyciszyć umysł a mimo tego będziemy świadomi.
Prawda, jednak trzeba mieć ten nawyk analizowania i trzeźwego spojrzenia


@Kropa_aporK: nawyk analizowania mam w związku z zawodem jaki wykonuje :D

Ja myślę ,że pewna "blokada ewolucyjna" sprawia ,że nie potrafimy zdefiniować tego kim jesteśmy. Byc może "prawda" mogła by się dla nas okazać nie do zniesienia i mogła by zaburzyć naszą determinacje do tego ,aby istnieć i przedłużyć gatunek.

Nie lubię tego porównania ,ale to trochę jak z Matrixem :)
@fotexxx: Nurtująca wizja rodem z Kosmicznej odyseji :D. Ale wizja taka jest według mnie prawdopodobna. Nie jesteśmy na etapie aby to przyjąć na klatę. Pewnie czeka nas dotarcie do tego w naszej przyszłości :). Może wyścig szczurów już trwa :D!!