[Szulers]

Czy ktoś mógłby wytłumaczyć jak rozróżniać koszule np na wólczance? Mam z tego sklepu kilkanaście koszul. Wszystkie 100% bawełny, jednak jakość jest inna. Są koszulę, które wyglądają jak nowe a z drugiej strony koszule, które wyglądają jak bym wyciągnął ze śmietnika. Gniotą są niemiłosiernie a na dodatek ciężko wyprasować. Czy ktoś wie jak zacząć rozróżniać?

Druga kwestia to marynarki i jakaś kurtka na jesień. Gdzie tego szukać? Obszedłem Galerie bałtycką i riwiere. Sytuacja wygląda tak: w sieciówkach beznadziejne kroje,kolory a jak już się trafi to z śmieciowego materiału. Dobre marynarki można szukać tylko w sklepach jak vistula, massimo duti itd. Jednak przeciętnego studenta nie stać na zakupy w takim sklepie.

#modameska #ubierajsiezwykopem

[Destr0]

@Szulers: Bawełna ogólnie się gniecie. Taki materiał. A co do marynarek, ja poszedłem za pomysłem @UszatyBloger i zaczęłam ogarniać sensowne ciucholandy.

[Szulers]

@Destr0: Rzecz w tym, że są koszule, które wyglądają jak dopiero co wyjęte z folii. Nie gniotą się, łatwe w prasowaniu. Jedna firma, jeden sklep a zupełnie dwa różne produkty.

[Destr0]

@Szulers: Na pewno 100% bawełny?

[homofob]

a może masz różne sploty?

każdy ze splotów ma swoją charakterystykę (także "podatność" na prasowanie)

więcej poniżej:

popelina

oxford

jodełka

a tutaj więcej po angielsku

Alexander West

[Szulers]

@Destr0: Tak, na pewno.

[Destr0]

@Szulers: Może chodzi o kraj produkcji. Moja wiedza z reko jest zbyt mała żeby ci pomóc.

[Szulers]

@Destr0: @homofob: Mając już tę wiedzę jak radzić sobie w przyszłości skoro producent nic nie wspomina o kraju a tym bardziej o splotach. Dla przykładu klik

[homofob]

@Szulers: mało kto podaje rodzaj splotu... w Wólczance raczej na wyczucie biorę

Ostatnio zakupiłem koszulinę Bugatti, 100% bawełny, gęsty splot jodełka, ale cieniutka i prasuje się super :)

[kozlowski007]

@Szulers:

@homofob: nie widzialem kuszli bugatti, która nie miała by dopiski easy care. Warto szukać dopisku na metce two pyle albo ease care, znaczy, że koszula powinna być lepsza.

Ja też mam jedną koszulę Vistuli i jedną Wólczanki i nigdy więcej Wólczanki, prasowanie to horror, z drugiej strony mam 3 koszuli massimo d. i 2 są pod tym względem ok a 1 koszmar.

[Mroczny_Pyton]

@Szulers: Wólczanka to loteria, tutaj nic nie poradzisz. Parę ogarniętych osób wspominało, że trzeba przebierać i macać, żeby się nie naciąć. Jeśli dokładnie przeanalizujesz właściwości materiału tych lepszych koszul i pójdziesz do sklepu w celu porównania, to może się uda namierzyć te lepsze jakościowo produkty. W innym wypadku to raczej niemożliwe. Ta sama kwestia z ich krawatami.

Ponoć lepiej jest z koszulami wyższych serii.

Co do marynarek, jeśli żadna sieciówka Ciebie

[kozlowski007]

Trochę podpity piszę miało być 3 koszule i two ply :P

[Szulers]

@Mroczny_Pyton: Przeceny dopiero po świętach? Ciężko znaleźć coś w sieciówkach. Szukam zwykłej granatowej marynarki, lecz znalezienie takiej slimowanej, która nie była by z poliestru jest bardzo ciężko. Ta dla przykładu spełnia wymogi klik lub ta klik, lecz nie znalazłem w stacjonarnych sklepach.

[Szulers]

@kozlowski007: Tak jak kolega wspominał wólczanka to loteria. Trafiłem na naprawdę fajne koszulę w promocji po świętach za grosze i są wytrzymałe do dziś.

[Mroczny_Pyton]

@Szulers: Przeceny się zaczynają jakoś w grudniu pod koniec, tak.

No te marynary z H&M są na zdjęciach bardzo fajne, zwłaszcza szara mi się podoba. Jednak asortyment premium to chyba nie każda stacjonarka posiada, a przynajmniej ja nie pamiętam, żebym w każdym salonie widział. Zahaczyłeś o jakiś TK Maxx albo Peek and Cloppenburg? Jeśli nie, to spróbuj koniecznie.

Mango ma niby ładne wyroby i zawsze duuuży wybór w klasycznych kolorach, ale

[Ex3_]

@Destr0: Niebieski pasek i "zaczęłam" ?

[Wypalcowany]

@kozlowski007: Też mam koszule z massimo i nie dość, że się gniecie szybko to ciężko wyprasować, ale przynajmniej się nie poce :)

[Destr0]

@Ex3_: Literówka.