Wpis z mikrobloga

Wczoraj wieczorem.

Wracałem do domu, było p 19-tej i robiło się ciemno. Widziałem przed sobą autobus zatrzymujący się na przystanku na pasie dla przeciwnego kierunku ruchu - nic nadzwyczajnego. Zaraz za przystankiem - pasy.

Odruchowo zwalniam, zatrzymuję się - tył autobusu stoi równo z granicą przejścia dla pieszych. Tuż zza autobusu wybiega (!!!) młody człowiek nawet nie rozejrzawszy się... Gdybym się nie zatrzymał i powoli toczył - uderzyłbym go, bo nawet nie przebiegał prosto tylko skosem...

Ludzie - szanujcie swoje życie. Z całej masy ludzi która przetoczyła się później, nikt nie rozejrzał się czy może bezpiecznie przejść przez pasy.

Art. 14. Zabrania się


1) wchodzenia na jezdnię:


a) bezpośrednio przed jadący pojazd, w tym również na przejściu dla pieszych,


b) spoza pojazdu lub innej przeszkody ograniczającej widoczność drogi;


**2) przechodzenia przez jezdnię w miejscu o ograniczonej widoczności drogi;*

#motoryzacja #ruchdrogowy #bezpieczenstwo
  • 2
  • Odpowiedz
  • 0
@xSQr: moj kolega w ten sposob zabil kobiete - wybiegla mu wlasnie zza autobusu. Nie bylo w tym jego winy, na szczescie dla niego jechal przepisowo i nie poniosl zadnych konsekwencji. #coolstory
  • Odpowiedz