Przerzucenie się z automatu na ręczny po prawie 3 latach nie jest takie złe. Tylko dwa razy mi zgasł samochód, ale jest miodzio i malinka, myślałem, że będzie gorzej :> (pasażerowie też ( ͡°ʖ̯͡°))
@Pismak: Nie, jak będę miał okazję to jak najszybciej będę chciał się przerzucić na automat, bo jest o wiele wygodniejszy, a to bardzo cenię w samochodzie.
@Sudokuu: Wygodniejszy, ale też droższy, większe spalanie i więcej się może zepsuć w aucie. Widać tylko dla mnie cała zabawa w jeździe samochodem to zmiany biegów, zresztą kto lubi jeździć ten zrozumie
@Pismak: Nie muszę być zapaleńcem, żeby cieszyć się z jazdy. Jak chcę z---------c to jadę na autostradę i to mi wystarczy. Btw na urodziny dostałem jazdy samochodem wyścigowym i tam tez był automat. Btw w formule też są automaty
@Sudokuu: No a ty dalej nie rozumiesz o czym ja mówię. Nie chodzi o z-----------e, porównałbym to do jedzenia pizzy, niby jedzenie pizzy sztućcami jest ok, wygodne, nie u---------z się, ale w jedzeniu jej rękoma jest coś lepszego
@Papelavitus: Jezu hiperbola, ogarnij, już teraz wiem czemu jesteś na mojej czarnej.
@Pismak: każdy na swoje preferencje, ja w każdym razie wolę automat, miałem styczność z dwoma typami skrzyniami biegów, ale i tak dalej ciągnie mnie do automatu.
@Papelavitus: No ok, miło mi że po raz drugi potwierdziłeś moją wcześniejszą decyzję.
@Sudokuu: ja jeździłem automatem (współlokator ma) i jakoś mi to kompletnie nie siedzi, manewrowanie na parkingu to w ogóle dla mnie kosmos jest, ledwo nacisnę gaz a on już odskakuje, potem hamulec to jakbym do końca wcisnął, wolę sprzęgło i pół sprzęgło
#samochody #automat #manual
źródło: comment_uWZU2Eeg4x9Qqk8LcjUvaqx8PLljSzwb.jpg
Pobierz@wezsepigulke:
@Pismak: bo?
@Papelavitus: Jezu hiperbola, ogarnij, już teraz wiem czemu jesteś na mojej czarnej.
Bo dajesz się trolować jak gimbus to dwa ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Teraz nawet nie starałem się trolować i nawet tego nie zrobiłem. Mówię, że dajesz się łatwo robić tyle.
Nic do wątku więcej nie wniese także dobranoc synek.
@Sudokuu: ja jeździłem automatem (współlokator ma) i jakoś mi to kompletnie nie siedzi, manewrowanie na parkingu to w ogóle dla mnie kosmos jest, ledwo nacisnę gaz a on już odskakuje, potem hamulec to jakbym do końca wcisnął, wolę sprzęgło i pół sprzęgło