Wpis z mikrobloga

@Sudokuu: Wygodniejszy, ale też droższy, większe spalanie i więcej się może zepsuć w aucie. Widać tylko dla mnie cała zabawa w jeździe samochodem to zmiany biegów, zresztą kto lubi jeździć ten zrozumie
  • Odpowiedz
  • 0
@Pismak: Nie muszę być zapaleńcem, żeby cieszyć się z jazdy. Jak chcę #!$%@? to jadę na autostradę i to mi wystarczy. Btw na urodziny dostałem jazdy samochodem wyścigowym i tam tez był automat. Btw w formule też są automaty
  • Odpowiedz
@Sudokuu: No a ty dalej nie rozumiesz o czym ja mówię. Nie chodzi o #!$%@?, porównałbym to do jedzenia pizzy, niby jedzenie pizzy sztućcami jest ok, wygodne, nie #!$%@? się, ale w jedzeniu jej rękoma jest coś lepszego

@Papelavitus: Jezu hiperbola, ogarnij, już teraz wiem czemu jesteś na mojej czarnej.
  • Odpowiedz
@Pismak: Ale w usta nie wkładaj mi coś czego tam nie ma.

Teraz nawet nie starałem się trolować i nawet tego nie zrobiłem. Mówię, że dajesz się łatwo robić tyle.

Nic do wątku więcej nie wniese także dobranoc synek.
  • Odpowiedz
@Papelavitus: No ok, miło mi że po raz drugi potwierdziłeś moją wcześniejszą decyzję.

@Sudokuu: ja jeździłem automatem (współlokator ma) i jakoś mi to kompletnie nie siedzi, manewrowanie na parkingu to w ogóle dla mnie kosmos jest, ledwo nacisnę gaz a on już odskakuje, potem hamulec to jakbym do końca wcisnął, wolę sprzęgło i pół sprzęgło
  • Odpowiedz