Wpis z mikrobloga

Szanowni państwo,

Heheszki heheszkami, ale musi też być coś dla ducha.

Ważna jest w życiu miłość, ważna jest rodzina, ale to nie są najważniejsze rzeczy w życiu.

Najważniejsze życiu to są te małe rzeczy które nas jarają. Małe pierdoły.

Mnie jara Korwin.

Czy Korwin obudził was kiedyś rano z takim krzykiem: "wstawaj, wstawaj, do szkoły nie zdążysz!"?

Czy Korwin ślęczał nad wami podczas takiej imprezy rodzinnej, "z wujkiem się nie napijesz"...? "Zjedz zupy, dobra dla Ciebie!" - zrobił wam tak kiedyś Krowin?

Czy Korwin kiedykolwiek, kiedy mieliście akurat ochotę zmasakrować lewaka, powiedział, "nie kochanie, nie mogę, boli mnie głowa"..

Czy Korwinowi kiedyś nie otworzyło się podwozie?

Czy Korwin kiedykolwiek obiecał wam autostradę, a potem zwalał winę na chińczyków?

Czy Korwin każe wam zrzucać się na Grecję?

Czym jest Korwin dla Ciebie dzisiaj?

Jest tylko śmiesznym starszym gościem w muszce, czy jest czymś więcej?

Gdzie pójdziesz jak stąd wyjdziesz? Na mirko, czy na Korwina? Zadaj dzisiaj sobie to pytanie.

Otwórz serce.

Włączasz TVN, oczka Ci latają. A Korwin w dziale plotkarskim, zawsze tylko przy okazji Hitlera.

On nie mruga do Ciebie z bilbordów.

Nie ma telewizji "Korwin Vision Network".

Zawsze sam, w najbardziej podziemnych super stacjach.

Bo Korwin cierpliwy jest i łaskawy. Korwin nie szuka zazdorści, nie unosi się pychą.

Wierzysz w to? Wierzysz w to naprawdę? Czy się tylko śmiejesz?

Korwin, Korwin, mój Korwin.

Korwin, Korwin, Korwin

Gdzie jest Korwin?

Korwin, Korwin, Korwin

To jest spawa dla detektywa Kojaka

Korwin, Korwin, Korwin

Gdzie jest Korwin?

Korwin, Korwin, Korwin

...

  • Odpowiedz