Wpis z mikrobloga

Miałem dziś bardzo dziwny sen...

Jakaś większa wycieczka do kina, której jestem uczestnikiem, sala była w kształcie litery L, były dwa ekrany rozmieszczone tak, że w której części tej L by się nie usiadło, to było widać film. Wszyscy znajomi oczywiście śmieszkowali gdzieś na tyłach, a ja nie mogąc znaleźć wolnego miejsca usiadłem w samym rogu tej L, w okolicy opiekunek, które pilnowały grupy. W sumie to się położyłem, bo to taka wygodna, zielona kanapa była.

Spokojnie sobie siedzimy, oglądamy film, po sali przechadza się ksiądz. Jak spojrzał w moją stronę, to się bardzo zainteresował i podszedł do mnie. Zrobiło się drobne poruszenie, a ksiądz coraz bliżej mnie - gdy zobaczyłem jego twarz, to się okazało, że ma troje oczu. Zbliża się coraz bliżej mnie i każe mi się nie bać. Następnie mnie całuje w usta i przez ten czas tak jakby straciłem wzrok, a w myślach widzę otwartą księgę i czytam całą stronę po łacinie nie znając języka. Gdy doszedłem do końca strony, odzyskałem widzenie, ksiądz dalej stał nade mną, ale już miał normalną liczbę oczu bez tego dodatkowego po środku. Powiedział mi wtedy, że to był szatan i jednego złego ducha wypędził, ale jest ich więcej.

Zamknąłem oczy i obudziłem się w szpitalu, w jednym łóżku z czterema osobami. Okazało się, że byli to ludzie, którzy w kinie siedzieli najbliżej mnie. Po rozmowie wyszło, że spałem 3 doby, a oni wszyscy są na obserwacji, bo z każdego otworu ich ciała zaczęła lecieć woda. Gdy się obudziłem, zaczęli płakać, bo ksiądz powiedział, że to, co ich spotkało, to jest moja wina i jestem złym człowiekiem. Wstałem z łóżka i przed każdą osobą wisiała tabliczka z wpisami znajomych, którzy życzą szybkiego powrotu do zdrowia, lista z imionami i nazwiskami taka jak plusy pod danym wpisem na mirko :D Dwie osoby miało 0, jedna 1, druga 2, a u mnie było 32 - w tym jedna niespełniona miłość sprzed paru lat. Zrobiło mi się miło, że tyle osób o mnie pamięta, po czym się obudziłem.

Ktoś ma jakiś pomysł jak to interpretować albo gdzie można się z tym zgłosić? Dodam tylko, że za młodu żadnych dwuznacznych przygód z księżami nie miałem.

#sny #sennik #ezoteryka #wtf #cojamamwglowie
  • 2