Wpis z mikrobloga

295533,93 - 5,03 = 295528,90

Przyszły nowe buty do biegania! Mimo 8 dni pracy, ogólnego zmęczenia i chęci pozostania jedynie w łóżku, przemogłam się i wyszłam na krótki bieg. Buty o niebo lepsze od moich ośmioletnich najków, których już pewnie nie założę. Po asfalcie biega się dużo lżej, kolano nie boli. Natomiast po wykoszonej trawie jest jak bez butów na miękkim dywanie ( ͡° ͜ʖ ͡°)

http://www.strava.com/activities/188950765

#sztafeta #biegajzwykopem #butwtrasie #spodnicawuk
źródło: comment_CgHMWhNR7Sd893x7Iv9qD2eJmVLLn5lZ.jpg
  • 20
@hakuna-matata: Nie biegałam 8 lat;) Mają 8 lat i przez te 8 były używane w celach sportowych, czasami bardziej, czasami mniej. Na wuefach, siłowni i ostatnio do biegania.

Wbrew pozorom trzymają się całkiem dobrze. Wrzucę je pewnie do jakiegoś kosza "ubrania i buty", może komuś się jeszcze przydadzą, bo nawet jednej dziury nie mają.
@wspodnicynamtb: oby nie ; )

super, że biegasz, bieganie jest spoko, też w zeszłym roku kupiłem buty do biegania, mieszkałem przy błoniach więc wypadało :D i nie ma nic lepszego niż wyjść o 22 i pobiegać, no może poza wyjść o 22 na rower ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@Wilier: Wyjść na oświetlone miasto na rower, puste ulice... nie ma nic lepszego w nocy! Ale jeździć po moich zadupiach, gdzie jednak trochę dziur jest (a moja przednia lampka to tylko informacja, że coś jedzie)... nic przyjemnego. Lepiej rzeczywiście pobiegać.

@Seido: Czy dynamicznie to już zależy od umiejętności, koncentracji, koordynacji, pomysłu. Ja dużo bardziej wolę takie trasy, wymagają dużo więcej od biegacza niż patrzenie przed siebie z zaciśnietymi zębami i stawiania kolejnych kroków na płaskim betonie. Biegi górskie to kolejny level wtajemniczenia. Chociaż Ja zacząłem od niego. Narazie trening i nauka - kiedyś efekty :)