Wpis z mikrobloga

@matpio: po dość dobrze zakrapianej sobocie pamiętałem, że zostało mi 5 dyszek w portfelu, rano wstaje i nie ma, szukam wszędzie, nie mogę znaleźć. Trudno zdarza się, nie zbiednieje. A co się okazało moja dziewczyna* schowała mi żebym nie kontrował na drugi dzień, chociaż i tak miałem nie pić bo na drugi dzień wyjazd samochodem.

*

  • Odpowiedz
@matpio: ja ostatnio 400 zgubiłem i dostałem wsparcie mirasów. także wiesz, mogło być gorzej, a tak to ktoś tylko znajdzie i #!$%@? Twoje ciężko zarobione/wysępione pieniądze zamiast Ciebie.
  • Odpowiedz
@matpio: Nie wiem czy Cię to pocieszy, ale ja zgubiłem ponad 600 zł + portfel z dokumentami wszelkimi i innymi kartami. Kasy co prawda nie odzyskałem, ale po 2 tygodniach portfel do mnie wrócił.

Szkoda stówy, ale trudno, stary.
  • Odpowiedz