Wpis z mikrobloga

@mireczekochany: Najlepiej improwizować w danej skali, stopniowo rozszerzać zakres, zaczynając od jednej pozycji na gryfie. Najlepiej to połączyć z nauką reszty teorii. Solówkę zagrasz na każdej skali, ale zwykle mają one charakterystyczny "klimat".
  • Odpowiedz
@mireczekochany: Odczucie nastroju/klimatu skali jest ważniejsze przy grze niż sama znajomość kolejnych dźwięków. Ta znajomość pomaga głównie w "nawigacji", żeby mieć pewność, gdzie się w danym momencie znajduje. Podejrzewam, że przy osiągnięciu pewnej perfekcji, w ogóle nie będziesz myślał o schemacie skali, zwyczajnie zagrasz w niej, pamiętając o tym jak ją odczuwasz.
  • Odpowiedz
@mireczekochany: Skale modalne to nic innego jak zwykła skala durowa tylko zaczynająca się nie od dźwięku np. C, tylko od kolejnych, D, E itd.

Ja łatwo nauczyłem się skal modalnych w ten sposób:

- nauczyłem się pentatoniki w pięciu pozycjach,

- skale modalne to te same pentatoniki tylko uzupełnione o 2 dodatkowe dźwięki, naprawdę łatwo będzie je zapamiętać gdy będziesz znał pentatonikę w każdej pozycji. A pentatonikę łatwo się nauczyć, gdyż
  • Odpowiedz