Wpis z mikrobloga

Mireczki, ma ktoś ubezpieczony telefon w Orange? Ja mam i trochę się zawiodłem - oferta mówi, że w ciągu 72h telefon wróci do mnie naprawiony i sprawny a tymczasem wygląda to tak:

1) Poniedziałek 18 sierpnia - dzwonie do Orange z informacją, ze rozwalilem telefon i chce go naprawic. Pani przekierowywuje mnie do PZU. W PZU podaje cale zajscie i dostaje informacje ze teraz musze czekac az firma zatwierdzi (lub nie) naprawe/wymiane telefonu - niebawem sie odezwa.

2) Sroda 20 sierpnia - brak telefonu od PZU i Orange

3) Czwartek 21 sierpnia - dzwonie do PZU i pytam o co chodzi. Pani po chwili milczenia mowi ze nadaje mojej sprawie priortytet pilny. Po kilku godzinach pani dzwoni i mowi, ze OK - jutro odbiora telefon i wysla go do naprawy. Pytam co telefonem zastepczym ktory zapewniania mi w umowie - Pani mowi ze w tej chwili nie maja (xD) i moga mnie wpisac na liste oczekujacych ale to zajmie z tydzien az go otrzymam. Mowie ze ok, niech jutro przyjedzie kurier i zabierze ten telefon

4) Piatek 22 sierpnia - ok 14 przyjezdza kueir i zabiera telefon do Warszawy

5) Sroda 27 sierpnia - brak telefonu od PZU. Dzwonie i pytam - pan mowi ze widzi, ze jest zgoda na naprawe wiec, jezeli do piatku nie otrzymam telefonu, prosze dzwonic.

No rece opadaja. Wymiana ktora powinna trwac 72h i powinna zapewnic mi telefon zastepczy przeksztalcila sie w 192 godziny oczekiwan.

Troche zenadlem

#pzu #orange #telefon @OrangeEkspert
  • 7
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Sixshoes: koleżanka ma ubezpieczenie wyświetlacza, telefonu nie ma już 1,5 miecha :D

żeby było śmieszniej po 14 dniach należy się telefon zastępczy albo wymiana na nowy...

Ubezpieczyciel w porządku, tylko nie pogania serwisu, dziś złożona reklamacja. Serwis chyba nie muszę pisać jaki. :>
  • Odpowiedz
@lolek43 @TyWidziszINieGrzmisz @logan00

Nie jestem zawistny ani cebulowy, ale bardzo mnie denerwuje, ze ktos zapewnia mnie ze telefon bedzie naprawiony w okreslonym czasie, a faktycznie czas wydluza sie 3krotnie.

Wiem, ze to nie wina Orange, ale jednak jakies standardy trzymajmy. Jka tylko otrzymam telefon z naprawy bede chcial ruszyc sprawe dalej.
  • Odpowiedz