Wpis z mikrobloga

@Middle-Earth: Trochę nie rozumiem stwierdzenia, że to film dla inteligentnych. Co go zatem takim czyni? Byłam na nim i rzeczywiście fajny film, polecam wszystkim, ale nie rzucałabym od razu stwierdzeniami, że czuję się mądrzejsza od ludzi, którzy go nie rozumieją BO TO FILM DLA INTELIGENTNYCH. Tak dla mnie zabrzmiała Twoja wypowiedź. Humor na nieco wyższym poziomie niż amerykańskie komedie( które swoją drogą mają mieć prosty, odmóżdżający humor) obrany w nieco
  • Odpowiedz
@traceur07: Filmy Wesa Andersona to zupełnie inny rewelacyjny poziom kina. Takiego podejścia mi zawsze brakowało, surrealistycznego, bajkowego z nietuzinkowym humorem. Polecam obejrzeć "Kochanków z Księżyca" i "Pociąg do Darjeeling".

Polecam Moloch99 ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@Jofridd: Oczywiście masz rację. Ludzie lubią czuć się lepsi, bo śmieszy ich Monty Python, a nie polskie kabarety. Bo Janusz syn Andrzeja nie rozumie groteskowych gagów, a jeśli je rozumie to go po prostu nie śmieszą. Nie każdy lubi takie kino i tyle, dzieci się dobrze bawią na filmach Andersona, czy to znaczy że dzieci są inteligentniejsze od dorosłych? ( ͡° ͜ʖ ͡°) Mają bardziej otwartą
  • Odpowiedz
@Moloch99: Boże to mi się kojarzy z gimbazą, kiedy chodziłam z książkami Freuda i Schopenhauera pod pachą i czułam się lepsza, bo inni czytali Krzyżaków, albo Pamiętniki Księżniczki xD

Cóż. Niby jestem bogatsza w wiedzę filozoficzną i psychologiczną, ale nie czyni mnie to ynteligentniejszą. Mało tego, filozofią nie kupię bułek w sklepie -_-'
  • Odpowiedz