Wpis z mikrobloga

Mireczki,

Czy ktoś tutaj gra w.. golfa? Bo nie ukrywam, że strasznie chciałbym się w to pobawić, mam wrażenie, że jest to bardzo relaksująca gra. I tu moje pytanie - jak ktoś gra, to jak zaczynaliście? Przez znajomych? Bo gdzie nie spojrze na stronę klubu golfowego to albo członkostwo na rok trzeba od razu, albo szkołki (no a troche cebula).

Da się tak po prostu przyjść, pożyczyć kije i poudawać, że wie co się robi?

#kiciochpyta #golf #golfalenievolkswagen #sportnaswiezympowietrzu
  • 4
@M4ks: driving range, troche oswoic sie z kijem, kilka lekcji zeby poznac technike i nie robic bledow, trening na driving range. Ja narazie ciagle sie ucze i nie bylem jeszcze na normalnym polu golfowym bo szkoda mi czasu. Wole wziac100, 200 pileczek i nawalac z miejsca zeby cwiczyc technike. Teraz po 2000 pileczkach moglbym juz isc na pole i pocelowac do dolkow. Zrobie to jak bede mial trochę więcej czasu.
@M4ks: aaa, no i przychodze na driving range, wykupuje karnet na 1000 pileczek, pozyczam kije i ide strzelać. U mnie z karnetu mozna korzystać tak ze wybieram sobie od 25 pileczek do 100 jednorazowo. Pierwszy karnet użyłem rok czasu. Drugi w 3 miesiace. Pozniej kupilem sobie kije zeby juz przyzwyczajac sie do jednego zestawu bo jednak jest różnica jak co trochę ćwiczy się innymi.
@M4ks: spoko. Dla początkujących to nawet tani sport, ten instruktor tylko trochę kosztuje ale warto bo ma poczatku robi sie bardzo glupie bledy. Dopiero jak zaczniesz kupowac topowe kije i ciuchy to robi się drogo. No i te wyjazdy na turnieje do dubajow itp...