Wpis z mikrobloga

Ktoś na mirko zapytał jak powinno się zachowywać w #restauracja, w związku z czym przypomniało mi się małe #coolstory.

Jeden z moich najlepszych przyjaciół jest fantastycznym, uczynnym, przemiłym, ale bardzo nieskomplikowanym człowiekiem. Na dodatek pochodzi z rejonów Polski, które ogólnie uważane są za skąpe.

Byliśmy kilka razy wspólnie na jakimś jedzeniu i zazwyczaj płaciliśmy na zmianę. Mój przyjaciel jakoś tak miał, że napiwku nigdy nie dawał. Pewnego pięknego dnia nastąpił przełom i oto pierwszy raz mój serdeczny kumpel płacąc za obiad chciał zostawić napiwek.

Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że widząc rachunek na 59,70 PLN, z pełną powagą i patrząc swoimi szczerymi oczyma na kelnerkę powiedział... "Proszę zaokrąglić do SZEŚĆDZIESIĘCIU". Mina babeczki bezcenna, szczególnie gdy po zawieszeniu się na jakieś 5 sekund powiedziała "Dziękuję".

Nic dziwnego więc, że akurat zadzwonił mój wyimaginowany telefon i musiałem koniecznie bardzo szybko wyjść z restauracji :D

#truestory #heheszki
  • 3
  • Odpowiedz