Wpis z mikrobloga

Czasami się nie ogarniam.

Muszę wstać dzisiaj o 9, więc zamiast iść spać prawilnie po zepsutej liście obecności o 1 postanowiłem zrobić sobie #nocfilmowa i to w wykonaniu, w którym zaskoczyłem sam siebie - jeżeli chodzi o dobór repertuaru..

#nietagujebonocna
  • 7
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@WesolyGrabarz: @banannq:

Rozpocząłem od Van Wilder 2: The Rise of Taj, później stwierdziłem, ze obejrzę jakiś dramat i trafiło na Save Haven z zeszłego roku (strasznie prawilny dramat btw) a teraz apogeum, dzięki któremu mam nadzieję zasnę błyskawicznie - A walk to remember :D
  • Odpowiedz
@banannq: mhm, oglądam zawsze filmy w oryginale i takie tytuły znam, ale moze będziesz kojarzył polskie tytuły tych filmów, kolejno: wieczny student 2 (fajna komedia w stylu american pie - jak ktoś nie widział polecam obejrzeć całą trylogię w chronologicznej kolejności, bo w kolejnych częściach są odwołania do rzeczy, które działy się w poprzednich częściach), Safe Haven - wg. polskiego filmwebu "Bezpieczna przystań" - ale łatwiej jest do tego dotrzec
  • Odpowiedz
@max1m0-: nie nie, ja też zawsze oryginały, ale tu nie kojarzę po prostu filmów. No cóż, komedii raczej nie oglądam (chociaż ostatnio cośtam cośtam), filmów o miłości również, głównie jakieś thrillery albo scifi odmóżdżacze. Ale 2014 ssie w temacie :/
  • Odpowiedz