Wpis z mikrobloga

Czasami lubię zrobić coś dobrego dla nieznajomej osoby.

Pewnego razu spotkałem 19 letnią dziewczynę w mojej nowej pracy.

Była trochę grubawa i nie czuła się zbyt dobrze w towarzystwie innych osób. Chwilę porozmawialiśmy, starałem się być

dla niej miły pomimo tego, że mi się nie podobała (mocne 4/10). Przełamałem się jednak i powiedziałem jej: "myślę, że

jesteś piękna". Zaczerwieniła się, a ja poprosiłem o jej numer. Następnego dnia zjedliśmy razem kolację w jednej

z droższych restauracji. Gdy później podwiozłem ją pod dom okazało się, że jest samicą beta i nigdy się nie całowała.

Pocałowałem ją namiętnie obmacując jej grube ciało. Zapytałem:

-Czy mogę wejść do środka?

-Nie anon, moja babcia jest w domu i na mnie czeka.

-Mogę ją poznać?

Weszliśmy do środka. Jej babcia okazała się naprawdę miłą kobietą. Opowiadała ciekawe historie, które wprawiały mnie w śmiech,

a jej wnuczkę w lekkie zażenowanie.

W końcu po tym wszystkim poszliśmy do jej pokoju. Była trochę nieśmiała, ale zaczeliśmy się ostro zabawiać niczym zwierzęta.

Nagle krzyknęła, abym przestał.

-O co chodzi? - zapytałem.

-Wydaje mi się, że słyszę płacz mojej wnuczki.

Było fajnie. W taki oto sposób zrobiłem trochę dobrego w tym pełnym smutku świecie.

#pasta #niemoje #coolstory #humor
  • 11
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@zawek:

Pewnego razu spotkałem 19 letnią dziewczynę w mojej nowej pracy.

Była trochę grubawa i nie czuła się zbyt dobrze w towarzystwie innych osób. Chwilę porozmawialiśmy, starałem się
  • Odpowiedz