Wpis z mikrobloga

Wróciłem i śmiechłem z @japera

Nie wiem czy on jest tak głupi czy trolluje, ale raczej to drugie bo już mu kiedyś wytknąłem błędy.

Najbardziej bekowe komentarze.

NO.1

pamiętaj, że spożywanie mięsa prędzej, czy później, jest przykrym obowiązkiem. Nie jesteśmy skonstruowani do spożywania wyłącznie warzyw i produktów odzwierzęcych.


Nie wiem skąd masz takie informację ale nie mają one żadnego poparcia w źródłach naukowych. Zresztą sam sobie zaprzeczyłeś udając cwaniaka plusując post o eskimosach...


Dla wyjaśnienia: Człowiek jest wszystkożerny i może przeżyć na samych roślinach lub samych produktach odzwierzęcych jak Eskimosi. Na samym mięsie nie przeżyje ponieważ Eskimosi przetwarzają praktycznie całe zwierzę i spożywają krew, mózgi itd.

Układ pokarmowy człowieka jest przystosowany do czerpania wszystkich potrzebnych składników z roślin w przeciwieństwie do tego co twierdzą ignoranci pokroju @Farrahan czy @mirektypowy , którzy nie mają minimalnego pojęcia na temat układu pokarmowego.

Zdrowotność diety wegetariańskiej dla człowieka w każdym wieku potwierdza najpoważniejszy Amerykański Instytut Dietetyczny oraz Polski Resort Zdrowia:

http://daa.asn.au/for-the-public/smart-eating-for-you/nutrition-a-z/vegetarian-diets/

http://wegemaluch.pl/index.php?option=com_acymailing&ctrl=archive&task=view&mailid=50&key=a7ecfa4932b2915393f615b0c4f40013&tmpl=component&Itemid=2014

Co jest chyba ostatecznym zaoraniem waszych urojeń.

Ahh, a w praktyce wygląda to tak, że chyba nie istnieje rzetelne badanie, w którym wegetarianie mieliby gorszy stan zdrowia. We wszystkich dotychczas opublikowanych na PubMedzie wegetarianie znacznie rzadziej chorują i posiadają lepszy ogólny stan zdrowia, więcej tutaj:

http://www.wykop.pl/wpis/8780740/pokaz-spoiler-chcialbym-od-razu-zaznaczyc-ze-moim-/

NO.2

Może to nie jest jakaś teza ale rozwinę ten temat:

no to pewnie masz niedobory jakiś aminokwasów, tylko czekać... :>


Wegetarianie nie mają najmniejszego problemu z białkami, dostarczają je nawet w lepszy sposób. Zdanie renomowanego dietetyka:

Proporcje te nie mają jednak znaczenia, wszystkie bowiem aminokwasy egzogenne występują w produktach roślinnych. Różnorodna dieta wegetariańska zapewnia aminokwasy z różnych produktów uzupełniających się nawzajem. W ten sposób także wegetarianie dostarczają swojemu organizmowi „pełnowartościowe” białko. Jest ono przy tym pozbawione niebezpiecznych tłuszczów i związków chemicznych. Ponadto białko roślinne pochodzi z mniej skoncentrowanych źródeł (dzięki czemu się go nie przedawkuje), a w większości przypadków towarzyszą mu inne składniki odżywcze, takie jak błonnik, witaminy, minerały, związki fitochemiczne i zdrowe tłuszcze. Średnia zawartość białka w diecie przeciętnego człowieka powinna wynosić 45-55 g/d.


http://dieta.mp.pl/lista/show.html?id=102120

NO.3

Najzdrowszą jest dieta, która zawiera i warzywa, i mięso.


Już obaliłem tę bzdurę wiec lecimy dalej.

tym bardziej, że człowiek jest bardzo atawistyczny do drapieżników, czego może nie uczą w szkołach, ale mam na to kilka tez:


Ty już lepiej zostaw te swoje rozkminy dla siebie, pomijając na razie dalszy ciag postu to nie wiem co nawet zmieniłoby to, że człowiek jest drapieżnikiem? Drapieżnik poluje na inną zwierzynę ponieważ bardzo często nie ma jak dostarczyć sobie potrzebnych składników w inny sposób.

Drapieżnikiem jest np. Panda, która ze względu na to, że posiada łatwy dostęp do pędów nie jada mięsa.

1. Układ oczu. Ludzki układ oczu jest ustawiony "na cel", do środka, gdzie dla roślinożerców, takich jak krowa (dajmy na to) ma układ oczu rozbieżny.


Taki sam rozstaw oczów ma np. roślinożerny Koala, Goryl czy Leniwiec...

http://pl.wikipedia.org/wiki/Koala#mediaviewer/Plik:Cutest_Koala.jpg

2. Budowa żołądka. Ludzki żołądek jest atawistyczny do drapieżników; wynika to z budowy. Wysoka zawartość enzymów rozkładających białka też jest formą atawizmu.


"Żołądek mięsożercy ma kształt okrągłego woreczka i wydziela 10 razy więcej kwasu solnego niż żołądek roślinożercy (i nasz). Żołądek roślinożercy jest podłużny o złożonej strukturze."

3. Budowa szczęki. Ludzkie zęby zawierają szczątkowe kły. To też jest forma atawizmu, bo nikt tego sobie ot tak nie wymyślił w przeciwieństwie do diety wegetariańskiej.


No tu już zalatuje gimbazą. Ludzkie kły do niczego innego niż rozdrabniania warzyw się nie nadają i tylko do tego służą. Nie mamy tak samo mocnych zębów jak zwierzęta drapieżne. Nie mamy nawet łamaczy co jest główną cechą uzębienia drapieżników. Kły jak już ci wskazała @Nokja posiada równieć roślinożerny goryl.

Mamy za to wieleee innych cech roślinożernych w uzębieniu, duża ilość zębów trzonowych zamiast zaostrzonych zębów, nasza żuchwa porusza się na boki co jest typowe dla zwierząt rożlinożernych. Posiadamy także wiele innych cech wskazujących na to, że według Twojej logiki jesteśmy roślinożerni jak np. gładki język czy zasadowa ślina.

Chciałbym wreszcie abyś mi wytłumaczyć czy to, że posiadamy pomijając już wymienione cechy: (cytat)

-Wątroba roślinożerców, łącznie z człowiekiem, posiada zdolność do eliminowania niewielkich tylko ilości kwasu moczowego. Natomiast wątroba mięsożerców jest o wiele bardziej aktywna, zdolna do usuwania z organizmu od 10 -15 razy więcej kwasu moczowego niż wątroba orangutana i człowieka. Kwas moczowy jest zawarty w mięsie, a mięsożercy posiadają enzym zwany urykazą, służący do metabolizowania kwasu moczowego. My go nie wydzielamy, zatem musimy neutralizować ten silny kwas naszymi minerałami alkalizującymi, głównie wapniem. Powstałe kryształki wapnia moczanowego są jednym z wielu patogenów u ludzi jedzących mięso, które w tym przypadku zaostrzają lub przyczyniają się do powstania dny moczowej, zapalenia stawów, reumatyzmu i zapalenie kaletki maziowej .

-Jelita roślinożercy (i człowiek) posiada układ pokarmowy 9 razy dłuższy od tułowia. Umożliwia to powolne wchłanianie cukrów i innych substancji rozcieńczonych w wodzie z owoców. W przeciwieństwie do nas, mięsożercy mają układ pokarmowy tylko 3 razy dłuższy od ich tułowia. Drapieżniki wydzielają silne kwasy trawienne, pozwalające na szybkie strawienie i wchłanianie w ich bardzo krótkim przewodzie.

-Metabolizm cukrów: glukoza i fruktoza, znajdująca się w owocach, dostarcza paliwa do naszych komórek bez przeciążania naszej trzustki (chyba że jemy dużo tłuszczu). Mięsożercy nie radzą sobie dobrze z cukrem. Są podatni na cukrzycę, jeśli podstawą ich diety są owoce.

-Nasze enzymy trawienne są dostosowane do łatwego trawienia owoców. Produkujemy ptialinę, znaną również jako amylaza ślinowa, aby rozpocząć proces trawienia owoców. Zwierzęta mięsożerne nie produkują ptialiny i mają całkowicie inny proporcje enzymów trawiennych.

-Metabolizm tłuszczu: człowiek nie radzi sobie dobrze z tłuszczem powyżej małych ilości. Mięsożercy czują się wspaniale na wysoko tłuszczowej diecie.

-Większość mięsożerców jest w stanie strawić zarazki i mikroby, które byłyby zabójcze dla ludzi, tak jak te, które powodują zatrucie jadem kiełbasianym.

-Ręce owocożercy oraz człowiek są zaopatrzeni w długie ruchliwe palce. Nasze przeciwstawne kciuki czynią nas dobrze wyposażonymi do zbieranie owoców na posiłek w przeciągu kilku sekund. Pazury drapieżników umożliwiają im złapanie zdobyczy również w przeciągu kilku sekund. Tak samo jak my nie moglibyśmy złapać i rozerwać skórę jelenia gołymi rękami, tak lew nie mógłby zebrać jabłek czy bananów.

-Ludzie zwykle nie śpią przez 15 godzin. Mięsożercy przeważnie śpią i odpoczywają od 18 do 20, a czasem więcej, godzin na dobę.

-Nasz zmysł wzroku posiada pełne spektrum kolorów, umożliwiając odróżnienie owocu dojrzałego od niedojrzałego na odległość. Zwierzęta mięsożerne przeważnie nie widzą wszystkich kolorów.

-Człowiek jest najbardziej wrażliwy ze wszystkich zwierząt pod względem czystości naszego jedzenia. Mięsożercy są najmniej wybredni, jedząc brud, robaki, organiczne zanieczyszczenia i inne elementy wraz z ich pożywieniem.

itd.

To na razie tyle bo dalej opowiadałeś dalej jakieś herezje o ludzkich kłach powołując się na to, że krowy ich nie mają ( ͡º ͜ʖ͡º)

#wegetarianizm #bekazwegetarian #shitwykopsays #chaperadzi
  • 68
@chapeaunoir: będę, bo moje głupoty są moje. Każdy ma tu swoje grono odbiorców. Tylko w tych wypowiedziach udowodniłem, że człowiek jest wszystkożerny i powinien zachowywać równowagę między produktami mięsnymi a warzywami/owocami.


Nie powiem, kto gówno wie, bo człowiek nigdy nie był z założenia wyłącznie drapieżnikiem i wyłącznie roślinożercą.
@japer: a sobie jedz, nie mam zamiaru na wykopie nikogo przekonywać na wegetarianizm.

Problem w tym, że z powodu dysonansu poznawcze tłumaczycie sobie jedzenie mięsa w irracjonalny i nielogiczny sposób, często obrażając innych.

Człowiek jest wszystkożerny i wie to każdy rozgarnięty dzieciak jednak to oznacza, że nie musi jeść mięsa w przeciwieństwie co większość tutaj twierdzi. Brak mięso w obecnych czasach nic by nie zmieniło w naszym rozwoju.
@japer: jaki naturalizm? Człowiek jest WSZYSTKOŻERNY, a dlaczego zwierzęta są wszystkożerne i dlaczego ich układ pozwala na dostarczanie sobie składników ze źródeł roślinnych jak i zwierzęcych? Ponieważ m.in. w zimę nie znajdzie wszystkich potrzebnych składników roślinnych i MUSI polować aby przetrwać.

Człowiek posiada wysoką inteligencje, która doprowadziła do tego, że człowiek potrafi magazynować żywność i jak możesz zauważyć nikt po lesie nie biega polując na królika z powodu głodu.

Skoro kiedyś